,,Odłóżcie
na bok wasze ludzkie osądy i wiedzcie, że wszystko jest właściwe. Jeśli
jakiś przedmiot przyjdzie do waszych drzwi, jest tam z jakiegoś powodu.
Jeśli stracicie pracę – wiedzcie, że jest to coś, co przyszło do
waszych drzwi. Tańczcie z tym. Wyraźcie swoje emocje. Jeśli waszymi
emocjami są gniew i ból, tańczcie i wyrażajcie je. Nie musicie być
bardziej święci od papieża. Rozumiemy, że wiąże się z tym ból. Ale kiedy
tańczycie, kiedy wyrażacie siebie, kiedy obejmujecie tą chwilę,
odkryjecie rzeczy uprzednio ukryte przed wami. Tańczcie z tym, co
przychodzi do waszych frontowych drzwi”.
- Tobiasz
,,Ego nie jest czymś złym. Określenie to wywodzi się z „Idę, rozwijam się, doświadczam”. (ang. ,,I go.”)
Z czasem jednak słowo to zyskało negatywny wydźwięk, ale właściwie to… dobrze jest mieć wielkie ego.
Myślicie o nim, jak o czymś złym, mówiąc, że ktoś jest egoistyczny, zadufany w sobie.
Jest
jednak linia, cienka linia, która wyznacza granicę pomiędzy całkowitym
egoizmem - kiedy to karmicie się cudzą, kradzioną energią - a
samoświadomością i uczuciem przypływu energii, które oznaczają, że nie
musicie jej zabierać innym. Jesteście wtedy tak bardzo siebie świadomi,
tak szalenie w sobie zakochani, że naprawdę nie musicie kraść.
Nie potrzebujecie chować się za wymówkami.
Nie macie najmniejszego zwątpienia i wyrażacie siebie otwarcie, z radością. Nie macie potrzeby się cofać.
Takie ego jest wspaniałe, ponieważ wtedy staje się wyrazem waszego Ja Jestem".
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz