,,Masz
tendencje, aby brać na siebie problemy innych ludzi. Wcale tego nie
potrzebujesz – i Mistrz tego nie chce – ponieważ nie możesz nic zrobić,
aby te energie zaczęły płynąć. Nie możesz pomóc innym w rozwiązaniu ich
problemów, jeżeli sam tkwisz w ich środku. Przejmujesz na siebie bagaż
kłopotów i energii od innych, myśląc że robisz jakiegoś rodzaju ofiarną
przysługę, że w jakiś sposób ocalasz świat. OCKNIJ SIĘ – WCALE TAK NIE
JEST. Bierzesz tylko na siebie dodatkowy ciężar i wówczas stajesz się
sfrustrowany, ponieważ nie czujesz się najlepiej.
Zrób krok do tyłu.
Które
z energii wybierasz, aby nadal z nimi być? Przede wszystkim, rozpoznaj,
które są faktycznie twoje, a które nie. Następnie, WYBIERZ które z
energii jesteś gotowy uwolnić. Potem zbadaj, dlaczego inne chcesz nadal
trzymać. Co sprawia, że wybierasz je przed innymi.
Niektórzy z was
będą czuli się nieco jałowo, nie targając nieszczęść całego świata,
ponieważ zostaliście zahipnotyzowani w myśleniu, że to wasz obowiązek. W
końcu uwierzyliście, że macie tak robić jako „dobrzy ludzie”. Powiem to
dobitnie – prawdziwi Mistrzowie przeszłości i obecni rozumieją, że nie
będą efektywni, dźwigając na sobie te wszystkie ciężary. Ich skuteczność
jest dużo większa, gdy jako Mistrzowie pozostają w równowadze, klarowni
i kompletni w sobie. Jest znacznie łatwiej udzielać porad innym
ludziom, gdy robisz to z miejsca integracji i stabilizacji.
Nie twoje
energie to coś bardzo lepkiego. Jest lepkie, ponieważ przykleja się do
ciebie, a ty masz problem z rozpoznaniem tego. Może myślisz, że mówię do
zupełnie kogoś innego, ale zamierzam cię prosić, abyś zbadał to w
sobie. Które energie są twoje – twoje własne, prawdziwe energie – a
których miejsce jest gdzie indziej?
COKOLWIEK WYBIERZESZ, ŻE NIE JEST TWOJE – NIE JEST.
Myślisz
– Hm, ale może ja wypracowałem to w sobie. Byłem przecież w pewnym
momencie życia złą osobą albo zrobiłem coś niedobrego, albo … Widzisz?
Tak bardzo się w to wciągnąłeś, że wynajdujesz wszelkie możliwe wymówki,
aby usprawiedliwić, że coś jest twoje. Mistrz rozróżnia i rozumie, że
może uwolnić cokolwiek wybierze. Te wewnętrzne konflikty, niezależnie od
tego czy fizyczne czy umysłowe – możesz je odpuścić. Przekonania,
uczucia, reakcje – każde z nich. Cokolwiek, co wybierasz jest twoje.
Wszystkiemu innemu pozwól odejść.
Być może, obawiasz się to uwolnić,
ponieważ myślisz, że zanieczyścisz energię albo świadomość świata,
niczym dym z komina, zatruwający powietrze. Nie obawiaj się. Gdy
uwalniasz coś, czego już dłużej nie wybierasz, zdejmujesz z tego ładunek
i wraca to prosto do swojego czystego, naturalnego stanu energii –
który jest neutralny, lecz wypełniony potencjałem. To nie jest tak,
jakbyś wypuszczał rodzaj gazu o złej energii i wszyscy inni będą go
wąchali! Uwalniasz to z powrotem do czystości, z powrotem do prostoty i z
powrotem do neutralności.
Mistrz rozróżnia, CO NALEŻY DO NIEGO, A CO NIE”.
- Adamus Saint-Germain ,,Mistrzowie Nowej Energii”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz