,,Zaufanie
do siebie to jedna z najważniejszych i prawdopodobnie jedna z
najbardziej ulotnych i nieuchwytnych rzeczy, jakie człowiek kiedykolwiek
osiągnie i zrobi. Czy możesz sobie zaufać?, skoro czujesz, że jesteś
uwięziony w biologii? Czy możesz sobie zaufać po tym, jak dopuściłeś się
ohydnych, według ciebie występków? Czy możesz sobie zaufać, skoro
czujesz, że ciało jest słabe? Czy możesz sobie
zaufać, skoro nie rozumiesz własnego serca, emocji, uczuć? Czy możesz
sobie zaufać, skoro czujesz się bezsilny, Czy możesz sobie zaufać, skoro
jesteś spłukany i nie masz ani grosza? Czy możesz sobie zaufać, skoro
wydawało Ci się, że w końcu zrozumiałeś swoje ciało, jak działają jego
energie oraz jak je wzmacniać i podtrzymywać, a ono znowu choruje? Jak
sobie zaufać, pamiętając, że każdy moment bez zaufania i każde
doświadczenie ograniczenia ufności, pogłębia podział między Tobą, a tym
kim naprawdę jesteś - pomiędzy Tobą, a twoim Duchem, esencją,
Boskością”.
- Tobiasz
- Tobiasz
,,To
jest według mnie oczywiste, że kiedy kochacie siebie oznacza to, że
siebie akceptujecie, że jesteście pełni kompasji dla siebie bez
chodzenia do spowiedzi i bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia -
jakichkolwiek. Wbito wam do głowy, że bardzo trudno jest osiągnąć taki
stan, gdy nie ma się wyrzutów sumienia z powodu czegokolwiek, co
kiedykolwiek się zrobiło. Cały czas słyszę wszystkie te wasze ,,ale".
,,Ale ja naprawdę zrobiłem coś złego…". Albo „ale jeśli okażę sobie
pełne przebaczenie, to prawdopodobnie znów zrobię coś złego…".
Absolutnie nie. Absolutnie nie”.
- Adamus Saint-Germain
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz