,,Człowiek
nie jest odpowiedzialny za oświecenie. Nie jest. Człowiekowi jest
potrzebne tylko przyzwolenie. Wtedy oświecenie, boskość, przenika do
wnętrza. Przenika do wnętrza, kiedy bierzecie głęboki oddech i
przyzwalacie, żeby przeniknęło. A wtedy nic, nic, nic co zaistnieje,
nie
będzie przypominać tego, co człowiek sobie mógłby wyobrazić. Człowiek
ma interesujące oczekiwania wobec oświecenia i urzeczywistnienia.
Możecie równie dobrze wyrzucić je razem ze starym rokiem, ponieważ to
zupełnie nie tak wygląda.
I to jest ta piękna strona całej
sprawy. A człowiek by to ograniczył. Człowiek by to uczłowieczył, a
tymczasem oświecenie, urzeczywistnienie, jest najbardziej czuciową
rzeczą, jakiej nie potrafilibyście sobie wyobrazić. Chodzi o czuciowość.
Tym naprawdę jest. Nie polega na tym, że nagle wszystko się wie,
ponieważ to akurat nie ma znaczenia. Nawet jako Wzniesiony Mistrz nie
wiem wszystkiego, ani mi nie zależy, żeby wszystko wiedzieć. To nie jest
ważne. Ale czuciowość, odczucia stanowią wszystko – wszystko, wszystko –
i ku temu właśnie zmierzamy (...)”.
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz