,,Moja
droga, weź głęboki oddech. Czy rzecz dotyczy nowej pracy czy czegoś tak
banalnego, jak choćby co robić w niedzielę rano - jakikolwiek problem
czy wybór pojawia się na drodze, TO NIE MA ZNACZENIA. Przekroczyłaś
dynamikę dokonywania słusznych bądź niesłusznych decyzji. Owszem, inni
ludzie wokół ciebie, zwłaszcza ci, którzy jeszcze się nie przebudzili,
nadal pozostają w świadomości słuszne-niesłuszne, dobre-złe. Nieustannie
muszą mierzyć się ze swoim moralnym kompasem, żeby decydować, czy są
dobrymi czy złymi ludźmi. Kiedy jednak raz dokonujesz tego głębokiego i
odpowiedzialnego wyboru, czyli oświecenia, to już nic więcej nie ma
znaczenia. Wtedy jedyną rzeczą, która ma znaczenie jest przyzwolenie,
żeby czerpać radość z KAŻDEGO doświadczenia, ODCZUWAĆ je na każdym
poziomie, BYĆ w życiu, zamiast z nim walczyć i wreszcie CIESZYĆ SIĘ nim,
zamiast obawiać wyborów, które ono przed nami stawia.
Drogi
przyjacielu, często w życiu ulegasz presji wyborów, ale to tak naprawdę
nie ma znaczenia. Nikt nie poddaje cię żadnemu testowi – ani Duch, ani
anielscy doradcy, ani nawet ja. Pojawiają się rzeczywiście pewne okazje,
ale to nie oznacza, że musisz z nich skorzystać. To po prostu sprawy do
rozważenia, a co z tego wybierzesz nie ma najmniejszego znaczenia.
Jeśli o tym zapominasz, poddajesz się tak ogromnej presji, że to cię
nieomal paraliżuje i uniemożliwia podjęcie JAKIEJKOLWIEK decyzji,
tymczasem to nie jest żaden duchowy test, mający określić, jak bardzo
jesteś bystry, albo czy potrafisz dokonać właściwego wyboru. Tak długo,
jak będziesz pozostawać w ludzkiej formie, zawsze będą się pojawiać
jakieś problemy do rozwiązania, i zawsze będą jakieś decyzje do podjęcia
czy sprawy do załatwienia.
Proszę cię teraz, żebyś podejmował swoje
decyzje, rozumiejąc, że nie możesz dokonać złego wyboru. A jeśli z
jakiegoś powodu dokonasz wyboru, który nie będzie pasował czy
współbrzmiał z twoim wcielonym oświeceniem, on sam się dopasuje - nie
przy pomocy Ducha czy kogokolwiek innego, ale dzięki TOBIE. Masz w sobie
wewnętrzny, automatyczny system przewodnictwa o nazwie JA JESTEM i to
on ustawi cię na kursie, który będzie dla ciebie absolutnie doskonały,
bez względu na to, jaki obierzesz kierunek w danym momencie.
Wczuj
się w to, co naprawdę chciałbyś robić, bez całego mentalnego
zamieszania, które przychodzi wraz z wątpliwościami i niepewnością.
Wybierz to, co najbardziej lubisz, nie dając się uwikłać w poplątane
energie i konflikty. Wybierz to, co sprawia, że twoje serce śpiewa. I
zrozum, że bez względu na to, jakiego wyboru dokonasz, on zaprowadzi cię
do twojego wcielonego oświecenia”.
- Adamus Saint-Germain ,, Wspomnienia Mistrza”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz