piątek, 16 października 2020

"Wspomnienia Mistrza”


 ,,Moja droga, weź głęboki oddech. Czy rzecz dotyczy nowej pracy czy czegoś tak banalnego, jak choćby co robić w niedzielę rano - jakikolwiek problem czy wybór pojawia się na drodze, TO NIE MA ZNACZENIA. Przekroczyłaś dynamikę dokonywania słusznych bądź niesłusznych decyzji. Owszem, inni ludzie wokół ciebie, zwłaszcza ci, którzy jeszcze się nie przebudzili, nadal pozostają w świadomości słuszne-niesłuszne, dobre-złe. Nieustannie muszą mierzyć się ze swoim moralnym kompasem, żeby decydować, czy są dobrymi czy złymi ludźmi. Kiedy jednak raz dokonujesz tego głębokiego i odpowiedzialnego wyboru, czyli oświecenia, to już nic więcej nie ma znaczenia. Wtedy jedyną rzeczą, która ma znaczenie jest przyzwolenie, żeby czerpać radość z KAŻDEGO doświadczenia, ODCZUWAĆ je na każdym poziomie, BYĆ w życiu, zamiast z nim walczyć i wreszcie CIESZYĆ SIĘ nim, zamiast obawiać wyborów, które ono przed nami stawia.
Drogi przyjacielu, często w życiu ulegasz presji wyborów, ale to tak naprawdę nie ma znaczenia. Nikt nie poddaje cię żadnemu testowi – ani Duch, ani anielscy doradcy, ani nawet ja. Pojawiają się rzeczywiście pewne okazje, ale to nie oznacza, że musisz z nich skorzystać. To po prostu sprawy do rozważenia, a co z tego wybierzesz nie ma najmniejszego znaczenia. Jeśli o tym zapominasz, poddajesz się tak ogromnej presji, że to cię nieomal paraliżuje i uniemożliwia podjęcie JAKIEJKOLWIEK decyzji, tymczasem to nie jest żaden duchowy test, mający określić, jak bardzo jesteś bystry, albo czy potrafisz dokonać właściwego wyboru. Tak długo, jak będziesz pozostawać w ludzkiej formie, zawsze będą się pojawiać jakieś problemy do rozwiązania, i zawsze będą jakieś decyzje do podjęcia czy sprawy do załatwienia.
Proszę cię teraz, żebyś podejmował swoje decyzje, rozumiejąc, że nie możesz dokonać złego wyboru. A jeśli z jakiegoś powodu dokonasz wyboru, który nie będzie pasował czy współbrzmiał z twoim wcielonym oświeceniem, on sam się dopasuje - nie przy pomocy Ducha czy kogokolwiek innego, ale dzięki TOBIE. Masz w sobie wewnętrzny, automatyczny system przewodnictwa o nazwie JA JESTEM i to on ustawi cię na kursie, który będzie dla ciebie absolutnie doskonały, bez względu na to, jaki obierzesz kierunek w danym momencie.
Wczuj się w to, co naprawdę chciałbyś robić, bez całego mentalnego zamieszania, które przychodzi wraz z wątpliwościami i niepewnością. Wybierz to, co najbardziej lubisz, nie dając się uwikłać w poplątane energie i konflikty. Wybierz to, co sprawia, że twoje serce śpiewa. I zrozum, że bez względu na to, jakiego wyboru dokonasz, on zaprowadzi cię do twojego wcielonego oświecenia”.
- Adamus Saint-Germain ,, Wspomnienia Mistrza”

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz