piątek, 13 listopada 2020

Konflikt czasu

 Obraz może zawierać: 1 osoba

 

Konflikt czasu
Och, to nikczemna gra, w którą wciągnięto planetę. A jeśli naprawdę się nad tym zastanowić – mówiłem o tym podczas Kihaku – to okaże się, że rzeczywiście jest to gra tocząca się między przeszłością a przyszłością. To one są teraz w konflikcie. Przeszłość i przyszłość konkurują ze sobą. W pewnym sensie jest to dobry znak, ponieważ oznacza, pokazuje, że ogromny cykl, który trwa od setek tysięcy lat na tej planecie ma się ku końcowi. Kiedy przeszłość i przyszłość zderzają się teraz i rywalizują ze sobą, co być może znacie z własnego życia, kiedy dzieje się to w skali planety, trudno będzie przez to przebrnąć, ale jest to dobry znak, że planeta naprawdę ewoluuje i oczyszcza się.
Macie więc teraz cały ten konflikt czasu. Och, kocham czas. Kocham bez czas. Uwielbiam czas wolny, ale uwielbiam też całą teorię i koncepcję czasu. To klej, który trzyma wszystko razem. To jest to, co tworzy grawitację. To jest to, co tworzy fizykę. On tworzy wszystko. Fascynujący temat. Dużo o tym rozmawiamy w ramach Kihaku i będziemy o tym rozmawiać w pewnym zakresie tutaj, na naszym Shoudach.
Mamy zderzenie przeszłości i przyszłości. Widać to obecnie. Spójrzcie na cokolwiek, co dzieje się na planecie, co wiąże się ze starciami, bitwami, konfliktami, a dostrzeżecie energetyczny trop wiodący do czasu, do przeszłości i przyszłości. Żadna ze stron nie wygra. To niesamowita sprawa. Już wiecie, że żadna z nich nie wygra. Ale dzieje się tak, że następuje radykalna zmiana w postrzeganiu przeszłości i przyszłości, a także samego czasu.
Tego właśnie doświadczacie teraz w kwestii czasu. Całe postrzeganie, to, co trzyma was w zamknięciu, co uważacie za swoją karmę, co trzyma was w poczuciu winy i wstydu, to czas. Będziemy badaczami czasu, jak prawdziwy Merlin.
Urzeczywistnienie. Uświadomicie je sobie i wrócicie później, żeby powiedzieć: „Och, Adamus! Adamus, powinienem był posłuchać. Stresowałem się Urzeczywistnieniem. Wciąż uważałem, że człowiek musi go dokonać, a pewnego dnia coś się stało i w końcu zdałem sobie sprawę, że jestem urzeczywistniony. ,,Człowiek uświadomił sobie Urzeczywistnienie, które już się dokonało. A potem zapytacie: „Dlaczego pozwoliłeś mi zmarnować tyle czasu na martwienie się o moje Urzeczywistnienie?” I, taak, no cóż, poczekamy na ten moment.
(Jestem Merlinem SHOUD 1 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz