Wskazówka Merlina nr 4: Prostota
Następna
jest prostota. Ludzki umysł czyni wszystko tak skomplikowanym, jak to
tylko możliwe. Możecie zadać człowiekowi bardzo proste pytanie lub
postawić proste zadanie, a on je skomplikuje. To właśnie mózg uwielbia
robić. To uzasadnia istnienie mózgu. Mózg ma poczucie, że się rozwija.
To mu nadaje indywidualności. Ale faktem jest, że to wszystko są wymysły
mózgu, i że wszystko jest złożone. Bardzo złożone.
Przy okazji, widzę, że Jean szuka cytatu do umieszczenia na głównej stronie internetowej Karmazynowego Kręgu. Ten jest dobry.
Przyciągnie
nowych. Coś takiego im się spodoba. Chodzi mi o to, że zrozumieją, że
ta grupa jest albo prawdziwa, albo szalona, i pewnie będą do was lgnąć
dlatego, że jesteście szaleni.
LINDA: Albo jedno i drugie.
ADAMUS: Albo jedno i drugie. Tak więc prostota jest kluczem do wszystkiego.
Życie
Mistrza jest proste. Mistrz nie musi go komplikować. I ta prostota nie
oznacza nudy, ale tak naprawdę zdolność do postrzegania rzeczy w sposób,
w jaki nigdy wcześniej nie były postrzegane.
Nadal macie
skłonność do komplikowania spraw, a kiedy zapytam: „Po co wszystko tak
komplikować? To naprawdę proste”, wy zaprotestujecie: „Och, Adamus, nie
rozumiesz”. Rozumiem. Lubicie komplikować sprawy. Chcecie je uprościć?
To właśnie robi Mistrz.
Zacznijcie upraszczać swoje życie. Co
znaczy upraszczać? Będziemy o tym dużo więcej rozmawiać, ale znaczy to,
że aby przejść z punktu A do punktu B, należy wybrać trasę bezpośrednią,
a nie – zapomniałem, jak to nazwaliśmy – zygzakiem, na chybił trafił,
jak to zwykle robi człowiek. Bezpośrednią trasę. Czy jest to droga od
stworzenia do przejawienia, czy cokolwiek innego, wybierajcie drogę
bezpośrednią.
Po co włóczyć się po lesie, po co udawać, że się
zgubiliście, kiedy można iść wprost od inspiracji do manifestacji? Drogą
zmiany świadomości czy postrzegania. Po co tracić mnóstwo czasu na
rozmyślanie o tym? Po prostu – (pstryk!) – robicie to. Upraszczacie. O
tym będzie jeden z pierwszych rozdziałów w tym podręczniku przetrwania.
Dalej w podręczniku przetrwania... weźmy z tym głęboki oddech. Naprawdę wczujcie się w to przez chwilę.
(pauza)
Uproszczenie.
Komunikacja.
W tym świecie, ale już nie z tego świata. Nie jest wasz.
I stójcie za niskim murkiem. To bardzo, bardzo ważne.
(Jestem Merlinem SHOUD 1 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)
Tł. Marta Figura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz