niedziela, 29 listopada 2020

Wskazówka Merlina nr 4: Prostota


 Wskazówka Merlina nr 4: Prostota

Następna jest prostota. Ludzki umysł czyni wszystko tak skomplikowanym, jak to tylko możliwe. Możecie zadać człowiekowi bardzo proste pytanie lub postawić proste zadanie, a on je skomplikuje. To właśnie mózg uwielbia robić. To uzasadnia istnienie mózgu. Mózg ma poczucie, że się rozwija. To mu nadaje indywidualności. Ale faktem jest, że to wszystko są wymysły mózgu, i że wszystko jest złożone. Bardzo złożone.

Przy okazji, widzę, że Jean szuka cytatu do umieszczenia na głównej stronie internetowej Karmazynowego Kręgu. Ten jest dobry.
Przyciągnie nowych. Coś takiego im się spodoba. Chodzi mi o to, że zrozumieją, że ta grupa jest albo prawdziwa, albo szalona, i pewnie będą do was lgnąć dlatego, że jesteście szaleni.

LINDA: Albo jedno i drugie.

ADAMUS: Albo jedno i drugie. Tak więc prostota jest kluczem do wszystkiego.

Życie Mistrza jest proste. Mistrz nie musi go komplikować. I ta prostota nie oznacza nudy, ale tak naprawdę zdolność do postrzegania rzeczy w sposób, w jaki nigdy wcześniej nie były postrzegane.

Nadal macie skłonność do komplikowania spraw, a kiedy zapytam: „Po co wszystko tak komplikować? To naprawdę proste”, wy zaprotestujecie: „Och, Adamus, nie rozumiesz”. Rozumiem. Lubicie komplikować sprawy. Chcecie je uprościć? To właśnie robi Mistrz.

Zacznijcie upraszczać swoje życie. Co znaczy upraszczać? Będziemy o tym dużo więcej rozmawiać, ale znaczy to, że aby przejść z punktu A do punktu B, należy wybrać trasę bezpośrednią, a nie – zapomniałem, jak to nazwaliśmy – zygzakiem, na chybił trafił, jak to zwykle robi człowiek. Bezpośrednią trasę. Czy jest to droga od stworzenia do przejawienia, czy cokolwiek innego, wybierajcie drogę bezpośrednią.

Po co włóczyć się po lesie, po co udawać, że się zgubiliście, kiedy można iść wprost od inspiracji do manifestacji? Drogą zmiany świadomości czy postrzegania. Po co tracić mnóstwo czasu na rozmyślanie o tym? Po prostu – (pstryk!) – robicie to. Upraszczacie. O tym będzie jeden z pierwszych rozdziałów w tym podręczniku przetrwania.

Dalej w podręczniku przetrwania... weźmy z tym głęboki oddech. Naprawdę wczujcie się w to przez chwilę.

(pauza)

Uproszczenie.

Komunikacja.

W tym świecie, ale już nie z tego świata. Nie jest wasz.

I stójcie za niskim murkiem. To bardzo, bardzo ważne.
(Jestem Merlinem SHOUD 1 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)
Tł. Marta Figura

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz