środa, 17 lutego 2021

~ Pasja

Może być czarno-białym zdjęciem przedstawiającym co najmniej jedna osoba

 
~ Pasja

Pasja. W porządku. Całkiem sporo „pasji” na tej liście.

LINDA: Czy to słowo, które mam zapisać?

ADAMUS: Taak!

LINDA: OK.

ADAMUS: Jesteście tu dla swojej pasji. Dobrze.


~ Integracja

OK, integracja. Zaraz. Zwolnijmy. Linda nie może pisać tak szybko. Jesteście tu dla swojej pasji. Integracja jest następna. Jesteście tu, żeby zintegrować i to dużo – wiele wcieleń, wiele aspektów. Integracja jest prawdopodobnie, powiedziałbym, największym, najbardziej czasochłonnym i energochłonnym ze wszystkich zadań, które wykonujecie. Robicie wiele innych rzeczy, ale integracja jest swego rodzaju wynikiem netto, a ma miejsce teraz ogromna integracja.

~ Oczyszczanie

Następne to oczyszczanie. Tak, oczyszczanie. Wielu z was o tym mówi, o pozbywaniu się śmieci. Musicie pozbyć się tego całego badziewia, żeby ruszyć do przodu. Inaczej ono was zatrzyma. Zatrzymacie się w waszej podróży, czy jak zechcecie to nazwać, jeśli macie przy sobie dużo śmieci. I to wy sami zatrzymujecie siebie, ale ja chętnie pomogę wam pozbyć się tego łajna.

~ Karma

Następna, jaki słyszę, to karma. OK. Karma, oczyszczanie, to mniej więcej to samo.

LINDA: Karma?

ADAMUS: Karma, tak. Przez „C”.

(krótka pauza)

LINDA: Karma przez „C”?

ADAMUS: Żartuję, droga Lindo.

LINDA: Och!

ADAMUS: Ja tylko próbuję odwrócić twoją uwagę – skoro mowa dziś o odwracaniu uwagi. No więc mamy karmę. Nie jestem wielkim fanem karmy, bo to jest szkoda wyrządzana samemu sobie. Nie musicie jej dźwigać, ale w porządku, karma. Jesteście tu, żeby uwolnić się od swojej karmy, ale tak naprawdę nie jesteśmy organizacją opartą na karmie. Taak. Jesteśmy w pewnym sensie wolni od karmy, jeśli wiecie o co mi chodzi. Nie musicie mieć karmy, chyba że chcecie, a jeśli chcecie, no to świetnie. Możecie ją mieć.


~ Urzeczywistnienie

Co jeszcze? Słyszę: Urzeczywistnienie. Jakże by inaczej! Jesteście tu po swoje Urzeczywistnienie.

Chcę jednak wszystkim przypomnieć, że Urzeczywistnienie nie jest celem. Urzeczywistnienie jest przyzwoleniem. O to chodzi. Nie osiągacie Urzeczywistnienia. Po prostu przyzwalacie na Urzeczywistnienie. Ono już jest.

Odkryłem to ponownie podczas podróży w czasie. Jedną z najwspanialszych, najzabawniejszych rzeczy były wywiady przeprowadzone z wieloma z was w roku, myślę, 2027, chyba coś koło tego. Zrobiłem całą serię wywiadów. Po przejściu na częściową emeryturę w Karmazynowym Kręgu wróciłem i przeprowadzałem wywiady, i było niesamowite, że w trakcie tych wywiadów wielu z was, urzeczywistnionych Mistrzów, powiedziało: „To było głupie. Cały czas starałem się ‘osiągnąć’ Urzeczywistnienie. Próbowałem wymusić Urzeczywistnienie lub pracować nad nim, i dopiero kiedy w końcu się poddałem, uświadomiłem sobie, że już jestem urzeczywistniony".

Czy to nie zabawne? Chcę powiedzieć, że musicie albo całkiem z niego zrezygnować albo nań przyzwolić, ale musicie przestać postrzegać je jako punkt docelowy i po prostu uświadomić sobie, że ono zawsze było obecne. Wręcz tęskniło, żeby się przejawić. Tęskniło za tym, żeby zaistnieć, ale wy tak bardzo ulegliście dystrakcji i obsesji, że minęło trochę czasu, zanim w końcu powiedzieliście: „Pieprzyć to wszystko”.

W porządku, co jeszcze do mnie dociera, co słyszę?

~ Pomaganie innym

Mm, OK. Jak by to ująć? Bo słyszę to z wielu źródeł. „Pomaganie innym ludziom”, chyba tak będzie najlepiej to ująć. Taak (Adamus wzdycha), no cóż, wiecie, to jest ogromna dystrakcja w pewnym sensie, ponieważ zabawne jest to, że i tak pomagacie, bez konieczności umieszczania tego jako odrębnego punktu na swojej liście, bez konieczności mówienia: „To pochodzi z mojej pasji. Dlatego tu jestem – żeby pomóc ludzkości”. Ale wy tak czy inaczej pomagacie. A więc, jeśli „tak czy inaczej”, to po co w ogóle umieszczać taki punkt na liście? Ale zatrzymamy go. Słyszę, co mówicie. Taak, wiele z tego, co teraz robicie, pomaga innym, ale nie róbcie tego, żeby pomagać innym. To naprawdę duża dystrakcja i naprawdę duża pułapka.

I wiem, że niektórzy z was chcieliby zachować tę dobrą stronę siebie. Otóż czynicie dobro, gdy dbacie o siebie. Ale macie w sobie to poczucie, że po prostu musicie się troszczyć o wszystkich i o wszystko oraz martwić się o wszystkich i o wszystko, a potem, jeśli zostanie wam trochę energii na koniec dnia spróbujecie zatroszczyć się o siebie. To nie działa tak dobrze. Tak więc, pomaganie innym, w porządku, jest na liście.

Co jeszcze? Co tam jeszcze do mnie dociera?

~ Dragon

Smok. OK, dobra podpowiedź. Jesteście tu dla swojego smoka. Czyż nie jest to prawda? Ha! Smok jest tak istotną częścią tego, co robicie, bo wejdzie i znajdzie wszystko, co wymaga integracji, wszystko, co wymaga oczyszczenia, wszystko, co wymaga przywrócenia równowagi, wyrzucenia. Znajdzie wszystko, co nie jest prawdą o was, żebyście się mogli od tego uwolnić. Żebyście się mogli od tego uwolnić. A więc, tak, jesteście tu dla smoka.

Słyszę wiele innych podpowiedzi, ale te zapisane obejmują główne. Tak, takie jak: „Jestem tu, by odkryć siebie”. „Jestem tu dla mojej duszy”. To wszystko są dobre powody. Och, ten na przykład bardzo mi się podoba: „Jestem tu, żeby nauczyć się fizyki Adamusa”. Umieścimy to na liście. (…) Tak naprawdę właśnie po to tu jestem, żeby podzielić się z wami tym, co jest wam już znane, fizyką rzeczywistości. A więc żeby się uczyć Fizyki Adamusa, i możesz podkreślić tu Adamusa, Linda.

LINDA: Och! Uciekł. (znika z ekranu program, którego Lin-da używała do pisania)

ADAMUS: Och.

LINDA: O, nie! O, nie!

ADAMUS: (…) Pomóżcie mi wrócić!

LINDA: O, nie! Uciekł.

ADAMUS: Wszystko w porządku, bo już skończyliśmy. (Linda wzdycha) Skończyliśmy, więc możesz to po prostu odłożyć.

LINDA: OK.

ADAMUS: Dlaczego tu jesteście? Dobre pytanie na rozpoczęcie 2021 roku, wszystkie odpowiedzi są poprawne, a jest wiele, wiele, wiele więcej odpowiedzi, które można by umieścić na liście. Ale w tej chwili chciałbym wyjaśnić dokładniej dlaczego tu jesteście.
(Jestem Merlinem SHOUD 4 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)
Tł. Marta Figura

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz