,,Ale, wiesz, dusza cię nie osądza. (...) Miliardy innych istot to robi, ale dusza nie.
Pojawia
się niepokój, ponieważ nagle spoglądacie w swoją przeszłość i to jest
właśnie interesujące w tym życiu. Macie pamięć. Macie pamięć, której
wcześniej nie było.
Wcześniej byliście niczym nieograniczeni.
Robiliście co chcieliście i nie pamiętaliście tego. Teraz dźwigacie ze
sobą wspomnienia jak stary, zużyty worek wypełniony ciężarami.
Tak
więc dźwigacie ze sobą wspomnienia i mówicie: „Ale, no wiesz, jak
zostanę twórcą, co będzie, jeśli…? Co będzie, jeśli przesadzę w
tworzeniu?
Co będzie, jeśli przeszkodzę cudzej kreacji? Co
będzie, jeśli Bóg się wkurzy, bo nie spodoba mu się moja kreacja?”
Ciągle zatem pozostaje dużo pytań.
Tak więc rozmawiamy jednocześnie o wielu sprawach. Jak wybrać świadomie doświadczenie i jak tworzyć świadomie.
Równowaga w tym jest nieco zakłócona, ale my ją przywrócimy”.
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz