,,W
doświadczeniach twojego życia pojawią się skrajności, ponieważ wchodzi
do nich nowa energia i wahadło starej energii kołysze się z jednej
skrajności w drugą. Jednak kiedy stara i nowa energia połączą się ze
sobą, da to raczej pełną i zbalansowaną ekspresję, zamiast ekstremalnych
wariantów.
Z jednej strony poczujesz wybuchy energii twórczej.
Poczujesz nagłe pragnienie tworzenia muzyki, napisania książki czy
namalowania obrazu. Ta chęć tworzenia będzie przemożna i może się
pojawiać w najdziwniejszych miejscach – podczas jakiegoś spotkania, w
restauracji lub na... pogrzebie.
Z drugiej strony może się zdarzyć,
że będziesz czuć kompletny brak jakiejkolwiek inspiracji. Odczujesz
pustkę, poczujesz się nikim i powiesz - Adamusie, w jednej chwili jestem
niesamowicie twórczy, a w następnej jestem niczym. A ja powiem - Tak, i
tak to jest.
Te ekstrema są właściwe i ważne. W ostatecznym
rozrachunku skrajności połączą się ze sobą, ale nie zneutralizują. W
pełni się rozwiną i w pełni się wyrażą. W tej chwili to może wydawać się
niezrozumiałe, ale zachęcam, żebyś się w to wczuł.
Będą momenty,
kiedy będziesz bardzo, bardzo aktywny w życiu, zaangażowany w działania i
harmonogramy. Będą zdarzać się noce, kiedy kładąc się do łóżka,
pomyślisz, że jesteś tak zajęty, iż nie wiesz, jak to wszystko ogarnąć. A
z drugiej strony mogą nastąpić chwile, kiedy będziesz musiał zrobić
przerwę i nie robić nic. Poczujesz nagłą potrzebę odcięcia się od
wszystkiego, żeby być sam na sam ze sobą. To jest właściwe, ponieważ
potrzebujesz przerwy, aby wszystkie części ciebie pozbierały się i
zintegrowały po całej, gorączkowej aktywności.
Kiedy przechodzisz
przez te bardzo szybkie zmiany, może się okazać, że będziesz musiał się
zatrzymać. Twoje dzieci, rodzice czy biologiczni krewni – wszyscy w
twoim życiu - wciąż chcą mieć kawałek ciebie dla siebie, ale to jest
czas, kiedy musisz być silny. Trzeba, abyś słuchał siebie i w miarę
potrzeby obdarowywał się przerwami, cennym czasem dla siebie.
To
bardzo ważne. Nie unikaj tego. Jeśli to oznacza, że musisz zadzwonić do
pracy, biorąc zwolnienie tylko po to, żeby pobyć samemu ze sobą, zrób
to. Jeśli to oznacza wybranie się na samotną, długą przejażdżkę, jedź”.
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz