Akceptujcie wszystko.
Trudno
czasem postępować właściwie, bo nie chcecie godzić się na ból i
dolegliwości ciała, a jednak zaakceptujcie je, bo występują one z
jakiegoś powodu.
Występują, ponieważ dokonujecie przejścia od starego ciała biologicznego do Ciała Wolnej Energii.
Każda
komórka w waszym ciele, a jest ich miliardy, każdy neuron w waszym
mózgu, których też są miliardy, odpowiada teraz i reaguje, więc
oczywiście będzie trochę bólu i dezorientacji.
Zaakceptujcie to,
bo to jest prawdziwe. Jest ważne. Jeśli o czymś was informuje, to o tym,
że zmieniacie się ze zwykłego biologicznego człowieka we wcielonego
Mistrza.
Wasz niepokój. Jeśli dobrze was znam, to większość Shaumbry odczuwała ostatnio duży niepokój, fantomowy niepokój.
Inaczej mówiąc, niepokój, który brał się nie wiadomo skąd.
Zajmujecie się czymś w ciągu dnia, jak zwykle, i nagle wypełnia was niepokój, a wy nie wiecie dlaczego.
Zaakceptujcie go. Proszę, zaakceptujcie go, choć wiem, że brzmi to jak sprzeczność.
Chcecie
się go pozbyć. Chcecie go jakoś usprawiedliwić mentalnie. Chcecie sobie
wmówić, że pojawił się z takiego czy innego powodu, albo po prostu
chcecie się przed nim ukryć.
Przyjmijcie ten niepokój.
Przełknijcie go.
Wejdźcie prosto w niego, zamiast próbować przed nim uciekać.
Jeśli przez te wszystkie lata, kiedy z wami rozmawiałem,
miała
pojawić się jakaś wiadomość dla was, wiadomość, która powinna być
dokładnie zrozumiana, jakieś przesłanie, które naprawdę miało do was
dotrzeć, to słyszycie je właśnie teraz: akceptujcie wszystko, przez co
teraz przechodzicie. Tak!
- Adamus Saint Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz