,,Wszyscy
i wszystko, co jest na waszej drodze ma cel. Przynieśliście to dla
siebie. Zostało to przyciągnięte. Zacznijcie z tym pracować.
Zacznijcie być kreatywnymi, ekspresyjnymi istotami. Spójrzcie na to bez granic, bo nie ma żadnych w tej energii nowego świata.
Bądźcie
uzdrowicielami i nauczycielami, przyszliście tu po to, żeby nimi być.
Pozwalajcie Chrystusowej świadomości, aby eksplodowała w radości wokół
was”.
- Tobiasz ,,Zagubione Dzieci Chrystusa
Akceptujcie wszystko.
Trudno czasem postępować właściwie, bo nie chcecie godzić się na ból i dolegliwości ciała, a jednak zaakceptujcie je, bo występują one z jakiegoś powodu.
Występują, ponieważ dokonujecie przejścia od starego ciała biologicznego do Ciała Wolnej Energii.
Zaakceptujcie to, bo to jest prawdziwe. Jest ważne. Jeśli o czymś was informuje, to o tym, że zmieniacie się ze zwykłego biologicznego człowieka we wcielonego Mistrza.
Wasz niepokój. Jeśli dobrze was znam, to większość Shaumbry odczuwała ostatnio duży niepokój, fantomowy niepokój.
Inaczej mówiąc, niepokój, który brał się nie wiadomo skąd.
Zajmujecie się czymś w ciągu dnia, jak zwykle, i nagle wypełnia was niepokój, a wy nie wiecie dlaczego.
Zaakceptujcie go. Proszę, zaakceptujcie go, choć wiem, że brzmi to jak sprzeczność.
Chcecie się go pozbyć. Chcecie go jakoś usprawiedliwić mentalnie. Chcecie sobie wmówić, że pojawił się z takiego czy innego powodu, albo po prostu chcecie się przed nim ukryć.
Przyjmijcie ten niepokój.
Przełknijcie go.
Wejdźcie prosto w niego, zamiast próbować przed nim uciekać.
Jeśli przez te wszystkie lata, kiedy z wami rozmawiałem,
miała pojawić się jakaś wiadomość dla was, wiadomość, która powinna być dokładnie zrozumiana, jakieś przesłanie, które naprawdę miało do was dotrzeć, to słyszycie je właśnie teraz: akceptujcie wszystko, przez co teraz przechodzicie. Tak!
- Adamus Saint Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz