,,Postawcie
siebie przez chwilę na moim miejscu. Oto jesteście Mistrzem. Oto wasza
oświecona Jaźń - co byście powiedzieli temu człowiekowi, który przeżywa
rozterki, który przeżywa swoje nieszczęścia i cierpienia, i narzeka:
„Och, nie miałem chwili wytchnienia i...” Ech, zamknij się! I dodacie:
„Skończ z tym. Przypnij skrzydła i wejdź w swoje strachy, wejdź w swoje
złe dzieciństwo, czy w cokolwiek innego”. Wiem, że to wygląda
niewłaściwie. Owszem, słusznie, ponieważ wy czyniliście to niewłaściwie
aż do teraz. Walczyliście i zmagaliście się z tym wszystkim. No i
wreszcie po 40, 50 latach na planecie powiadacie: „Popatrz, jaki
zrobiłem postęp! Popatrz, jak daleko zaszedłem”. Stąd dotąd?! I to
wszystko?! Rzecz w tym, że nigdy nie dotrzecie zbyt daleko, ponieważ
pajęcza sieć jest naprawdę duża, naprawdę ogromna”.
- Adamus Saint-Germain
,,Nie
ma potrzeby walczyć o cokolwiek. Nie ma potrzeby walczyć. Człowieku!
Usłysz mnie, człowieku, mnie i mój dzisiejszy zły nastrój. Usłysz mnie.
Nie ma potrzeby walczyć, gdy już dotarłeś do tego punktu. A tak w ogóle
to z czym walczysz, z chorobami społeczeństwa?
Walczysz ze sobą i
swoimi słabościami? Walczysz z ciemnością i światłem? Z pierwiastkiem
męskim i żeńskim? Czy moglibyśmy skończyć z boską, żeńską energią i
kretyńską męską? (...) Nieustanna walka, która...”
- Adamus Saint-Germain
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz