Jak Wielki Reset postępuje od globalistycznych think tanków i technologicznych miliarderów do sprzymierzonych elit medialnych, rządów, szkół i korporacji Woke, co będzie "resetowane" dalej? Zwolennicy wszechogarniającego programu Wielkiego Resetu Światowego Forum Ekonomicznego mają przed oczami WIELKIE zmiany w globalnym systemie monetarnym.
Plany, które kiedyś mogły być odrzucane jako czyste spekulacje lub teorie spiskowe, są teraz otwarcie forsowane przez ludzi zajmujących najwyższe szczeble władzy.
Polityka gospodarcza prezydenta Joe Bidena została przeszczepiona bezpośrednio z języka autorów Wielkiego Resetu "odbudujmy wszystko lepiej".
Programowi gospodarczemu Bidena przewodzi obecnie Sekretarz Skarbu Janet Yellen. Była przewodnicząca Rezerwy Federalnej jest szczególnie zainteresowana likwidacją kryptowalut i rozszerzeniem zasięgu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), który w ostateczności mógłby być emitentem nowej globalnej waluty cyfrowej.
Niedawny skok Bitcoina do 1 biliona dolarów wartości rynkowej (od tego czasu nieco się cofnął) zirytował bankierów centralnych i urzędników państwowych.
Podczas gdy od dawna narzekali oni, że kryptowaluty są rzekomo głównym narzędziem oszustw i innych nielegalnych transakcji, teraz urzędnicy skupiają swój gniew na zużyciu energii przez kopalnie kryptowalut.
Ponieważ Wielki Reset nakazuje przejście do "zrównoważonej" gospodarki, wszystko, co wiąże się z zużyciem zasobów, jest teraz przedmiotem ataku.
Yellen wykpiła Bitcoina jako "skrajnie nieefektywny sposób przeprowadzania transakcji", ponieważ "ilość energii zużywanej do przetwarzania tych transakcji jest oszałamiająca".
Raport właśnie wydany w poniedziałek przez Citi ("Bitcoin: At the Tipping Point") stawia tezę, że Bitcoin może stać się walutą z wyboru dla handlu międzynarodowego w ciągu siedmiu lat. Zakłada to, że rządy nie będą działać wspólnie w celu zakazania lub kooptacji technologii, aby zapewnić sobie utrzymanie monopolu na "prawny środek płatniczy".
W zasadzie Yellen i jej kohorty zajmujące się globalnym centralnym planowaniem popierają cyfryzację pieniądza. W rzeczywistości są oni entuzjastycznie nastawieni do perspektywy zastąpienia papierowej gotówki w obiegu cyfrowymi tokenami.
Chcą się tylko upewnić, że te cyfry są emitowane i kontrolowane przez rządy i banki centralne.
Nowy plan dla światowej inflacji
W zeszły czwartek Yellen powiedziała G20, że Stany Zjednoczone poprą nową emisję międzynarodowych aktywów rezerwowych MFW, znanych jako specjalne prawa ciągnienia (SDR).
Posunięcie to, które odwraca sprzeciw administracji Trumpa, skieruje płynność do biednych krajów zmagających się z samodzielnym wyjściem ze spowolnienia wywołanego koronawirusem.
SDR-y zostały ostatnio wyemitowane w 2009 r., częściowo w celu rozwiązania problemów z płynnością, częściowo w celu stworzenia precedensu dla czegoś większego w przyszłości.
W 2011 r. MFW opublikował swój pierwszy plan zastąpienia dolara amerykańskiego jako światowej waluty rezerwowej globalnym systemem SDR-ów.
A w 2016 r. MFW dodał chińskiego juana do koszyka SDR, wynosząc komunistyczny rząd Chin do rangi ważnego gracza na światowej scenie walutowej.
Ekonomista James G. Rickards przewiduje,
W ciągu najbliższych kilku lat będziemy świadkami emisji SDR-ów dla ponadnarodowych organizacji, takich jak ONZ i Bank Światowy, które będą wydawane na infrastrukturę związaną ze zmianami klimatycznymi i inne projekty elit poza nadzorem jakichkolwiek demokratycznie wybranych organów. Ja nazywam to Nowym Planem dla Światowej Inflacji.
Rickards uważa, że Wielki Reset systemu monetarnego jest korzystny dla metali szlachetnych. Dążenie do digitalizacji i globalizacji dolara amerykańskiego tylko przyspieszy upadek jego wartości i zwiększy potrzebę inwestorów do posiadania namacalnych bezpiecznych przystani.
Yellen i Powell otwarcie naciskają na cyfrowego dolara
Jeżeli Rezerwa Federalna, być może we współpracy z MFW, osiągnie zdolność do wstrzykiwania bodźców bezpośrednio do cyfrowych portfeli, wtedy luzowanie ilościowe może nabrać zupełnie nowego znaczenia. Bankierzy centralni mogliby ominąć Kongres i rozdzielać swoją pomoc według własnego uznania.
Sekretarz Skarbu Yellen powiedziała niedawno New York Timesowi: "Zbyt wielu Amerykanów nie ma dostępu do łatwych systemów płatności i kont bankowych, a myślę, że cyfrowy dolar - cyfrowa waluta banku centralnego - mógłby w tym pomóc. Myślę, że mogłoby to zaowocować szybszymi, bezpieczniejszymi i tańszymi płatnościami."
Cyfrowa waluta banku centralnego mogłaby również skutkować nałożeniem ujemnych stóp procentowych lub automatycznym odliczaniem podatków, bez możliwości ucieczki dla posiadaczy... chyba że poprzez całkowite wyjście z systemu finansowego denominowanego w dolarze.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział Kongresowi w zeszłym tygodniu, że Fed rzeczywiście "uważnie przygląda się" emisji cyfrowego dolara, nazywając to "projektem o wysokim priorytecie dla nas".
Każdy, kto jest zaniepokojony perspektywą bycia zaganianym do nowego reżimu waluty cyfrowej, powinien nadać wysoki priorytet posiadaniu namacalnych pieniędzy, które istnieją poza systemem finansowym.
Żadna technologia ani mandat rządowy nie zmienią faktu, że złoto i srebro mają powszechnie uznawaną, odporną na inflację wartość.
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz