,Nie
ma drugiego takiego miejsca w całym kosmosie, gdzie można napić się
kawy. Nie ma drugiego takiego miejsca, gdzie można się śmiać i całować
[całuje w policzek Lindę]. A tymczasem ludzie mają tendencję do
tłumienia swojej zmysłowości.
Anioły (wy) z natury są bardzo, ale to
bardzo zmysłowe. Uwielbiają kolory i dźwięki. Uwielbiają sztukę.
Uwielbiają wszystko, co owocuje zmysłowym doświadczeniem. I nie mówię o
tym jedynie w kontekście seksualnym, chociaż to również coś bardzo
charakterystycznego dla tej planety… zbliżenie w formie pięknego,
fizycznego, duchowego, czy energetycznego kontaktu… Czy to z samym sobą,
czy z partnerem… to bez znaczenia.
Tak więc zapytałem was dziś na
początek, jak tam z waszą zmysłowością, ponieważ to nie pozostaje bez
wpływu na wasz poziom energii. Naprawdę. Jeśli zablokujecie się na swoją
zmysłowość, jeśli zablokujecie swoje zmysły - zarówno te fizyczne, jak i
te duchowe - to w zasadzie całkowicie zablokujecie przepływ energii.
Jeśli będziecie cały czas pozostawać w umyśle, jeśli będziecie jedynie
dużo myśleć i analizować, to będziecie czuć się naprawdę zmęczeni, bo w
ten sposób bardzo ograniczycie naturalny przepływ energii. Nie będziecie
wysyłać sygnałów do ogólnego pola energii, że potrzebujecie jej więcej.
Jeśli za bardzo dajecie się wciągnąć tutaj [pokazuje na głowę], wówczas
wasze ciało słabnie, a wasz umysł wykazuje tendencję do nadmiernej
aktywności. Na pewno wszystkim znane jest doświadczenie, gdy zaczynacie
zachodzić w głowę, co też jest z wami nie tak. Zaczynacie wszystko
analizować i dochodzić, co robicie źle.
Cóż, jedyne, co jest z wami
nie tak, to to, że nie pozwalacie sobie na bycie zmysłową istotą, że nie
odbieracie świata każdym jednym zmysłem, że nie potraficie tak zanurzyć
się w życie, że przestaje was obchodzić, że się w tym wszystkim
zagubicie, bo i tak to się nie wydarzy. Na pewno tak nie będzie. A wy
wciąż nie potraficie tak zanurzyć się w sobie, tak zanurzyć się w swoje
Jestestwo, żeby naprawdę przestało was obchodzić, gdzie to wszystko
zmierza, co się dzieje, bo jesteście w pełni skupieni na zmysłowej
podróży w siebie, a przez to również na podróży wraz z innymi.
Ewidentnie wciąż macie opory przed takim zanurzeniem się w siebie.
Wydaje wam się, że to zbyt egoistyczne, że powinniście raczej zrobić coś
dla innych…
Absolutnie nie, i o tym właśnie będziemy rozmawiać, i to
w wielu różnych kontekstach. To właśnie pozwolenie sobie na
pozostawanie w pełni zanurzonym w sobie, dziko i szaleńczo zakochanym w
sobie wywołuje zmiany na tej planecie. Dopiero to, tak naprawdę daje
radość doświadczania ziemskiej rzeczywistości. . . Absolutnie".
- Adamus Saint-Germain ,,Wszystko jest dobrze w całym stworzeniu 2”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz