czwartek, 3 czerwca 2021

Czy ludzie są gotowi na wolność?

 Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba

 ,,Czy ludzie są gotowi na wolność? Tak, Pollyana, byłoby miło powiedzieć, że ludzie są absolutnie pięknymi, wspaniałymi istotami, ale oni są wciąż w atlantydzkiej świadomości mentalnej, w świadomości, która była zaprogramowana, która była ćwiczona, żeby nie mieć wolności. Żeby ludzie myśleli, że mają wolność, żeby udawali, że mają wolność, ale tak naprawdę, żeby jej nie mieli.

Wy, ze swoją pasją oświecenia, ze swoją pasją suwerenności, przechodzicie przesunięcie w wolność. W prawdziwą wolność. W suwerenność, Ja Jestem, nie zależącą od żadnej innej istoty, nie schwytaną w działania masowej świadomości. To trudne. Uwalnianie się od duchowych rodzin, waszych anielskich rodzin. Uwalnianie się od biologicznej rodziny. Bóg ich kocha. Zostawcie ich. (śmiech) Zostawcie ich ze względu na waszą własną wolność, żebyście nie musieli być powiązani z karmą przodków, biologią przodków. Kochajcie ich ze względu na ich Ja Jestem, ze względu na Boga w nich, ale nie dlatego tylko, że są waszą rodziną. Wolność waszej własnej ekspresji, dla waszej własnej ekspresji. Wolność od umysłu.

To znaczy, nie chodzi o to, że nie ma miejsca dla umysłu, ale w gruncie rzeczy, jeśli by się naprawdę w to wczuć, okaże się, że umysł nie chce dłużej zajmować tego miejsca, jakie zajmował dotychczas. Naprawdę nie chce. To kwestia waszego powątpiewania… chodzi o to, gdzie pojawia się zwątpienie. W rzeczywistości to nie umysł sprawia, że wątpicie, lecz umysł przetwarza wszystko w co wątpi świadomość. To wy wątpicie w siebie, a umysł śpieszy wam służyć, przetwarzając to wszystko, przywołując wspomnienia przeszłości, czasy, kiedy zostaliście zranieni, czasy, kiedy zostaliście rzuceni na pożarcie lwom czy wilkom i wszystko inne. Tak więc umysł jest rodzajem współpracownika w całej tej sprawie.

Dochodzimy do kwestii wolności, dzisiaj, teraz, w tej sali razem z Shaumbrą na całym świecie, a ja zadaję wam pytanie jeszcze raz. Czy jesteście indywidualnie – nie odpowiadajcie natychmiast, wczujcie się w to pytanie, ponieważ jest tam pewien subtelny trop - czy jesteście gotowi na to przesunięcie w wolność? Tym subtelnym tropem jest, no cóż, że osiągniecie wolność. Osiągniecie suwerenność. Ale kiedy dokonacie przesunięcia w wolność, przetniecie wszystkie powiązania, które trzymały was w czymś w rodzaju więzienia czy też z dala od wolności.

Na co wy zapytacie: ,,Czy to nie jest dobrą rzeczą?” Nie wiem. Nie wiem, albowiem czym są te sprawy, których wciąż się trzymacie? Pieniądze czy też wasz stary koncept pieniędzy? Przyjaciele i rodzina? Lęk przed byciem samemu na świecie? Tak przy okazji - suwerenność oznacza bycie samemu, ale wielu z was się boi…

A więc czy jesteście gotowi na tę wolność? Ponieważ to będzie oznaczać uwolnienie się od wielu powiązań na bardzo szeroką skalę. Co będzie, jeśli jutro stracicie pracę? „Ach, co takiego zrobiłem źle?” – zapytacie. Nic, to wolność. To naprawdę wolność. Związki, wszystko inne, nie wchodzimy w to, ponieważ nie chcę was wpędzić w depresję, ale jest to uwalnianie się w kierunku waszej suwerenności, ku waszej wolności. Jednak sprawa, której chcemy się dzisiaj bliżej przyjrzeć, to wolność, jaką daje wyjście poza umysł".
- Adamus Saint-Germain

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz