,,Przyszliście
tutaj z ogromnym zasobem świadomości, aspiracji oraz pragnień i…
owszem, zdarzały się rzeczy, które nie zadziałały tak, jak się tego
spodziewaliście. Dlaczego? Z wielu powodów. Być może świadomość planety
nie była jeszcze całkiem gotowa. Być może to, co chcieliście wówczas
zrobić, mogłoby okazać się bardziej dystrakcją (rozproszeniem) aniżeli
spełnieniem… byłby to jakiś rodzaj pracy czy kariery, który nie
skończyłby się powodzeniem, stąd też obraliście inny kierunek. Być może
tamto odciągnęłoby was od tego, co ostatecznie robicie teraz, a co
zmienia świadomość planety. Co jest tym, po co naprawdę tu przyszliście.
A więc nie było porażką nic, co robiliście przedtem, czy to był
zwrot na ścieżce waszej kariery, czy brak obfitości, czy
nie-zrealizowanie ambicji bycia wielkim pisarzem bądź wielkim przywódcą.
Być może wcale nie były to ważne rzeczy. Być może ważna jest ta realna
praca, którą obecnie wykonujecie. I być może – no cóż, właściwie wiem,
że tak jest – istnieje następny poziom, na który należy wprowadzić nie
tylko siebie, ale całą planetę, wprowadzić ludzką świadomość”.
- Adamus Saint-Germain ,,Czuj i pozwalaj”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz