piątek, 1 października 2021

Mm hmm.

 Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst

 SHAUMBRA 3: Ludziom podoba się ta idea rozwoju i wychodzenia poza strefę komfortu, ale kiedy przychodzi co do czego, to raczej jest wycofanie. Nie ma pozwalania, nie ma połączenia.

ADAMUS: Tak. I użyję pewnej analogii. Ludzie chodzą do różnych uzdrowicieli – nie tylko do lekarzy… ale ogólnie do uzdrowicieli – i idą tam, żeby dostać leki, procedury, terapie i wszystko inne. Ale generalnie nie chcą być uzdrowieni.

SHAUMBRA 3: Mm hmm.

ADAMUS: Chcą trochę uwagi… i to jest obserwacja… jednak karmią się energetycznie terapeutą, a terapeuta jest zazwyczaj wystarczająco nieświadomy i na to pozwala, więc mamy po prostu mnóstwo energetycznego ssania. Oni naprawdę nie chcą być zdrowi, BO W PRZECIWNYM WYPADKU PO PROSTU BY BYLI. Jasne i proste. W przeciwnym wypadku to stałoby się faktem.
Jeśli naprawdę jesteś gotowy z czymś skończyć w życiu… to tak będzie. W przeciwnym wypadku, po prostu grasz w grę. Wszyscy są zaangażowani w tę wielką, olbrzymią grę i TO JEST OGRANICZENIE… I TO JEST MNÓSTWO HIPNOZY… i bolą cię plecy, albo głowa, albo serce, albo cokolwiek… więc zaczynasz chodzić do jakiegoś uzdrowiciela fizyczności lub emocji. Ale nie szukasz uzdrowienia… chcesz trochę ulgi. Trochę ulgi …powiedzmy na godzinę. Szukasz odrobiny mniej bólu, ponieważ coś bardzo boli i po prostu potrzebujesz trochę wytchnienia… choćby na chwilę. Ale naprawdę nie szukasz uzdrowienia.

SHAUMBRA 3: Prawda.

ADAMUS: Tak często jest z ludźmi. Generalnie oni nie szukają odpowiedzi.
Zatrzymam się teraz na chwilę. Czuję wokoło intensywne energie – Och! To nieładnie. Mówimy źle o ludziach. Dajcie z tym spokój [kilka chichotów]. Dziękuję. To jest obserwacja. Dobrze jest być obserwatorem. Zostaliście zaprogramowani - Mogę myśleć jedynie miłe rzeczy o ludziach. Ludzie są głąbami… oczywiście mogą też być piękni… jednak istnieje pewien poziom waszego mistrzostwa, który chce widzieć rzeczy takimi, jakie są. Nie robicie tego po to, żeby tuszować całą sytuację.
Wkrótce odkryjecie, że coraz trudniej jest funkcjonować na Ziemi pośród ludzi. Gdy wychodzicie z psem albo bierzecie swojego pupila na spacer lub cokolwiek na zewnątrz, w naturze, świetnie. Jednak jedna z rzeczy, nad którymi naprawdę chcę z wami popracować, to, proszę, bądźcie realistami. Wiecie, widząc ludzi w tym odurzeniu ograniczeń, tkwiących w swoich głowach i mówiących „nie” na wszystko, bądźcie odważni, żeby to powiedzieć. To nie osądzanie. Nie rzucacie na nich żadnej klątwy.
Pojawia się ten rodzaj wybielenia, które jest jak - Och, musimy być radośni i widzieć to, co najlepsze we wszystkich. Nie. Zobaczcie WSZYSTKO, a nie tylko to co najlepsze. A nawet… tak… idźcie na inne poziomy, gdzie zobaczycie, że wszyscy są wspaniałymi istotami, tylko jakby kręcą się wkoło w tej starej mgle, w której i wy kiedyś się gubiliście. Nie ocalicie ich i to jest prawdziwe przesłanie, dlatego właśnie przechodzę przez ten temat. BĄDŹCIE OBSERWATORAMI. Wczujcie się w to, w każdą ich część, i skończcie już wreszcie z tym, że jako wcielony Mistrz będziecie Panem i Panią Słoneczko, i że po prostu zdmuchniecie tę mgłę [kilka chichotów]. To nie po to tu jesteście, nie po to zostajecie na tej planecie. Jednak jeśli tak, jeśli tak wam się wydaje… odsuńcie się po prostu na bok, ponieważ to NIE jest powód, dla którego zostajecie. Nie jesteście tu po to, żeby ocalić świat i wcale nie chcecie takiego obciążenia. To nawet nie jest możliwe.
- Adamus Saint-Germain ,,Prosty Mistrz”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz