piątek, 23 lipca 2021

jak zacząć?

 the light within eraoflightdotcom

 

 LINDA (czyta): Tobiaszu, kiedyś mówiłeś w jaki sposób lepiej, niż robimy to obecnie, pomagać ludziom poprzez ich sny. Jako psychoanalityk, mam możliwość właśnie to robić. Czy mógłbyś mi podpowiedzieć, jak zacząć?

TOBIASZ: W rzeczy samej. Chodzi głównie o zrozumienie materiału, który właśnie omówiliśmy, a także o choć częściowe pojęcie natury snów. I oczywiście tutaj udało nam się zahaczyć tylko o czubek góry lodowej. Dobrze by było, żeby każdy, kto ma coś wspólnego z tymi królestwami, z psychoanalizą, przeszedł kurs DreamWalker’a, ponieważ różnica pomiędzy snem a śmiercią jest naprawdę niewielka. Królestwa, poziomy i powłoki, przez które przechodzicie są takie same, tylko gdy śnicie, wciąż jesteście połączeni z waszą fizyczną rzeczywistością, zaś gdy umieracie pozwalacie sobie opuścić ciało. Poza tym sen i śmierć są dosłownie tym samym, więc ten kurs zapewni wam lepsze zrozumienie.
Następnie pomóżcie waszemu klientowi zrozumieć… zwłaszcza jeśli jest to ktoś spoza Shaumbry… że po prostu uda się do królestw czwartego wymiaru i będzie pracować nad swoimi nierozwiązanymi sprawami. Chcemy jednak prosić, żebyś w tym indywidualnym, osobistym przypadku, w twojej pracy, ponownie zdefiniował niektóre z symboli, z którymi teraz pracujesz. Istnieje tendencja do... jak to ująć?... tendencja żeby trzymać się przypisanych symbolom definicji, a one teraz bardzo szybko się zmieniają, ponieważ zmienia się świadomość. Dwadzieścia, trzydzieści lat temu zostały napisane książki o symbolach pojawiających się w snach, jednak bardzo niewiele z nich jest wciąż aktualnych. Wszystko bardzo się zmieniło.
Tak więc, zwłaszcza Shaumbra, może wykonywać w snach niesamowitą pracę uzdrawiając i pomagając innym odzyskać równowagę. Znacznie trudniej jest, gdy macie do czynienia z kimś spoza Shaumbry, ponieważ wówczas w wielu przypadkach zaczynacie… jak to ująć?... wyprzedzać samych siebie. Pewne rzeczy muszą być zrobione w fizycznej rzeczywistości, zanim weźmiecie się za pracę w snach. Jednak, jak już powiedzieliśmy, zrozumienie tej części podstaw, które dzisiaj zaprezentowaliśmy, i które pojawiają się w czasie warsztatów DreamWalking’u, miałoby niesamowite znaczenie w tego rodzaju pracy.

LINDA: Jeśli tradycyjne symbole i książki nie mają już zastosowania, od czego powinniśmy zacząć?

TOBIASZ: To dobre pytanie, ponieważ teraz wszystko staje się bardziej osobiste. Tym trudniej jest napisać uniwersalną książkę. Musielibyście dosłownie rozwinąć symbolikę bazującą na świadomości mniejszej grupy. Na przykład, moglibyście przedstawić symbole, które są bardziej ukierunkowane dla Shaumbry, a także te odnoszące się na przykład do grupy fundamentalistów. Czy, na przykład, inne charakterystyczne dla ludzi żyjących w Indiach. Ze względu na bardzo szybko rozwijającą się ludzką świadomość, ten ogromny zestaw symboli zwyczajnie nie ma już zastosowania.
Na poziomie indywidualnym możecie badać energię danego symbolu, żeby zrozumieć co naprawdę oznacza. Możecie, w pewnym sensie, zadać mu pytanie. Jeśli przykładowo śnicie o koniu, już niekoniecznie będzie on oznaczał energię seksualną. Możecie zapytać tego symbolicznego konia co on TERAZ oznacza. A dzisiaj, teraz, mógł zmienić się z seksualnego w symbol piękna lub pracy, i to właśnie jest utrudnieniem w definiowaniu symboli snów. Dla każdej osoby oznaczają one coś innego. Dla jednej koń może znaczyć mękę, ciężką pracę, zniewolenie, bycie… jak to powiedzieć?... bycie czyjąś własnością. Dla drugiej osoby, nawet należącej do tej samej rodziny, może oznaczać piękno lub seksualność. Więc to jest bardzo trudne.
Ostatecznie każdy z was powinien pytać swoich własnych symboli co oznaczają. Każdy symbol posiada swego rodzaju energetyczne oznaczenie i w pewnym sensie własną energię esencji... i możecie go zapytać, co oznacza.
- Tobiasz ,,Sny w Nowej Energii”

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz