piątek, 30 lipca 2021

W rzeczy samej.

 

 

 LINDA (czyta): Wiele lat temu będąc młodą osobą eksperymentowałam ze świadomym śnieniem (LD) (1) i doświadczeniami pozacielesnymi. Znajdując się w takim stanie napotykałam straszne, przygnębione istoty, które nauczyłam się przemieniać za pomocą błogosławieństwa. Mimo to postanowiłam odłożyć na półkę na 25 lat te wszystkie wielowymiarowe zajęcia i stworzyć sobie normalne życie w trzeciowymiarowej rzeczywistości. Teraz, po wysłuchaniu Saint-Germain’a w Szkole Dreamwalker’a (2) jestem zaintrygowana, ale też trochę się obawiam. Czy mógłbyś rozwiać moją niepewność, którą zarówno ja jak i inni mogą odczuwać na myśl o zanurzaniu się w wielowymiarowych królestwach?

TOBIASZ: W rzeczy samej. Sporo z was podczas wcześniejszych lat przebudzenia… a niektórzy w czasie wczesnych lat życia i korzystania ze środków odurzających – a istnieje spore podobieństwo między tymi dwoma energiami (śmiech) – korzystało ze świadomych snów (LD). Wielu też nauczyło się medytować, a jest to coś pięknego, ponieważ ta umiejętność pozwoliła wam się otworzyć i rozwijać. Próbowaliście różnych sposobów, żeby wydostać się z ciężkich energii Ziemi, ale większość z was skończyła w, jak je nazywamy, wymiarach około ziemskich, nie-fizycznych. Pozostaliście w tym, co definiujemy jako czwarty wymiar.
Czwarty wymiar jest bardzo wielki i wciąż się rozwija, jest to świetny plac zabaw. W taki właśnie sposób lubimy o nim myśleć. Jest placem zabaw wypełnionym wszelkiego rodzaju energiami, jakie tylko moglibyście sobie wyobrazić, jednak wszystkie posiadają wspólne oznaczenie jakim jest Ziemia, ludzka rzeczywistość. Tak więc można powiedzieć, że przeżywacie doświadczenie pozacielesne i zazwyczaj kończycie w czwartym wymiarze. Bardzo niewielu ludzi, będąc w projekcji astralnej kiedykolwiek wydostało się poza czwarty wymiar. Niebezpieczeństwo polegało na tym, że jeśli opuszczali czwarty istniała możliwość, że nigdy nie powrócą. Niektórzy nie wrócili.
Tak więc w czwartym wymiarze czuliście się bezpieczniej. A wielu z was poprzez świadome śnienie (LD)… dzieje się tak, gdy jesteście… jak to ująć?... częściowo rozbudzeni i nie znajdujecie się całkowicie w stanie snu, lecz w swego rodzaju transie, pozwalając sobie się otworzyć i rozwijać. To właśnie nazywamy świadomym śnieniem (LD). Udajecie się więc na zewnątrz i znajdujecie się dokładnie w czwartym wymiarze, w jednym z wielu, wielu, wielu miejsc wewnątrz czwartego wymiaru.
Wszystko to umożliwiało otworzenie się. Pomogło też zrozumieć, że istnieje coś poza tą ludzką rzeczywistością. Niektórzy z was dostali się tam za pomocą narkotykowej autostrady. Wybraliście tę drogę i sprawiła, że się otworzyliście. Był to… jak to ująć?... sztucznie wywołany stan bycia, jednak pokazał wam, że możecie się otworzyć i poszerzyć swoje energie.
Częstym problemem w przypadku stanu wywołanego narkotykami jest to, że gdy zaczynacie przechodzić do owego czwartego wymiaru, możecie przyciągać do siebie pewne bardzo ciekawe istoty, które posiadają podobną energię. Zazwyczaj ściągacie byty uzależnione od narkotyków oraz te, które doskonale manipulują innymi, kradnąc ich energię. Część z was miała bardzo złe doświadczenia w tej materii. Są tacy, którzy mieli dobre, ale istnieje większa tendencja do przyciągania ciemnych energii.
Tak więc spróbowaliście. Zdaliście sobie sprawę, że może to wywoływać jeszcze więcej strachu. Poczuliście, jak inne istoty próbują zabrać waszą energię. Wasz umysł się martwił, ponieważ czuliście, że jego równowaga została zachwiana, a ludzie wokół mówili, że naprawdę musicie być szaleni. Większość z was zaprzestała więc tych praktyk i wysiłków. I to prawdopodobnie było właściwe w przypadku Shaumbry ponieważ sprawiło, że bardziej skupiliście się na chwili TERAZ. Dzięki temu przez ostatnie lata prawdziwie zrozumieliście, że istnieje coś poza ludzką rzeczywistością, ale obecnie dajecie sobie czas na bycie w chwili TERAZ, zamiast odseparowywać się poprzez projekcję astralną czy wycieczki wywołane narkotykami.
W ostatnich latach bardziej skupiliście się na rzeczywistości chwili TERAZ oraz na fakcie, że jesteście tutaj właśnie w tym momencie i, że wszystkie wasze aspekty mogą właśnie TU do was dołączyć. Przez kilka ostatnich lat nauczyliście się też doceniać przyjemności życia. Wcześniej tak wielu z was udawało się na te astralne wycieczki, ponieważ próbowaliście uciec. Usiłowaliście wydostać się z tej rzeczywistości. Obecnie przechodzicie proces integracji, i żeby dokładnie odpowiedzieć na zadane pytanie, teraz – ze wszystkim czego się nauczyliście i w stanie oświecenia, w którym się znajdujecie – możecie otworzyć się na inne wymiary właśnie Z TEJ CHWILI, którą my nazywamy poszerzonym TERAZ. Będąc właśnie tutaj, w tej rzeczywistości, możecie sprawić, żeby wszystkie inne wasze rzeczywistości do was dołączyły, jednocześnie otwierając się na wszelkie potencjały istniejące w tych innych wymiarach.
Śnicie tylko jeden sen, właśnie tutaj, właśnie w tej chwili. Bardzo ważny sen, główny sen. Ale jest on tylko iluzją. Już nie musicie wymuszać świadomego snu (LD). Tak wiele tych snów jest wymuszonych. Próbowaliście wypchnąć siebie z siebie samych. Teraz możecie się otworzyć. Potraficie się rozwijać. Możecie zacząć rozumieć, że istnieje wiele, wiele innych rzeczy poza ludzką rzeczywistością. Macie możliwość, żeby pozwolić sobie rozwinąć się do tych niezwiązanych z Ziemią wymiarów, do obszarów, których umysł nie jest w stanie objąć. I wcale nie musicie „wiedzieć co się tam dzieje”. Nie ma potrzeby żebyście ludzkimi sposobami pojmowali te energie. Możecie się otworzyć i po prostu je poczuć.
Dziękujemy więc za to wspaniałe pytanie, ponieważ wskazuje ono, w którą stronę wszyscy zmierzacie. Nowy sposób rozwoju, nowy rodzaj świadomości, ale inny niż te stare projekcje astralne czy świadome sny (LD), z których korzystaliście. Bardzo dziękujemy.
- Tobiasz ,,Sny w Nowej Energii”

1. Świadome śnienie (ang. lucid dreaming, LD) – nie jest tym samym świadomym śnieniem, o którym mówi Tobiasz. (przyp. tłum.)
2. Dream WalkerTM – rodzaj warsztatów prowadzonych w oparciu o materiały Adamusa Saint-Germain. Zaliczają się do nich: Dream WalkerTM Ascension Transitions School, Dream WalkerTM Birth Transitions School oraz Dream WalkerTM Death Transitions School (przyp. tłum.)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz