środa, 28 września 2022

Ławeczkowanie

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „7 PRAWD HUNY •IKE świat jest taki, jaki myślisz, że jest KALA nie ma żadnych ograniczeń MAKIA energia podąża za uwagą MANAWA moment mocyje teraz ALOHA miłość jest po to, by przynosiła szczęście MANA cała cała moc pochodzi z naszego wnętrza PONO cała skuteczność jest miarą prawdy” Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i na świeżym powietrzu

 Ławeczkowanie

Ławeczkowanie. To była seria Sztuka ławeczkowania. Przechodzimy do Alt. Przez te ostatnie Shoudy przechodziliśmy od jednej serii do drugiej, było to dobre przejście. Faktem jest, że nie musicie robić ławeczkowania i przekonaliście się o tym. Mam na myśli to, że naprawdę nie musicie ustalać czasu i szukać gdzieś ławki, krzesła czy czegokolwiek innego, żeby potem świecić swoim światłem. Powiedziałbym, że około 81 procent Shaumbry zorientowało się: „Hej, Adamus, chrzanić ławkę. Ja zawsze świecę swoim światłem”. (trochę śmiechu) A ja na to: „Naprawdę?! Nie wiedziałem o tym. Jejku!”

Tak, rzeczywiście, zawsze świecicie swoim światłem. Ławeczkowanie było nie tyle dla planety, co dla was, ponieważ kiedy tam siedzieliście – po prostu zatrzymywaliście się na chwilę, piliście sobie dobrą kawę czy coś innego – mieliście czas dla siebie. Na początku myśleliście: „Robię to dla planety”. Ha, ha, ha! Robiliście to dla siebie. Zawsze świecicie swoim światłem. Ono zawsze promieniuje, a wy nawet nie musicie o tym myśleć. Nie musicie siedzieć na ławce. Możecie być w trakcie miłej kolacji. Możecie być w trakcie seksu, czegokolwiek, a i tak świecicie swoim światłem, (Adamus chichocze) zwłaszcza podczas dobrej kolacji. Więc cała seria Sztuka ławeczkowania była o tym, że zatrzymujecie się na chwilę, żeby tak naprawdę pozwolić temu światłu świecić na siebie. Na planetę ono promieniowało zawsze.

Niektórzy rzucili mi wyzwanie – właściwie wielu rzuciło mi wyzwanie (Adamus chichocze) – niektórzy Shaumbra rzucili wyzwanie mówiąc: „W porządku, zaczęliśmy tę serię Sztuka ławeczkowania rok temu, świecąc naszym światłem światu. Uczyniło to wiele dobrego, czyż nie? (Adamus się śmieje) Spójrzcie, gdzie teraz jesteśmy. Może powinniśmy przytłumić to światło? Może powinniśmy całkowicie zgasić to światło?” Ale tak naprawdę, to jest właśnie prawdziwy dowód. Świecicie swoim światłem, a ono powoduje, że sprawy ruszają z miejsca. Wyciąga ludzi z ich lenistwa, z ich ograniczeń, ponieważ kiedy światło nagle zajaśnieje – ktoś był celowo pogrążony w mrokach życia, a tu pojawia się światło i pokazuje wszystkie inne potencjały, a ten ktoś niekoniecznie chce je widzieć. Światło wzywa go do gry. Mówi: „Mógłbyś wybrać to. Mógłbyś wybrać tamto. Mógłbyś zrobić te wszystkie inne rzeczy”. A temu komuś nie podoba się to, więc próbuje przyciemnić światło lub udawać, że go nie ma. Ale światło w rzeczywistości wstrząsnęło na tej planecie wieloma rzeczami, które wymagały wstrząsu.

Mówicie: „No tak, ale przecież trwa wojna”. Czy nie jest też interesujące, jeśli spojrzycie na… Cauldre mnie powstrzymuje mówiąc: „Och, rosyjska Shaumbra będzie się na ciebie denerwować”; nie dbam o to (Adamus chichocze)… terminy, które Putin wykorzystuje do swojej przyjaznej okupacji innych narodów bardzo pasują cyfrowo do numerologii. Nie ma w tym żadnej pomyłki. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem, niech się ruszy i idzie gdzie indziej.

Ech, nie będziemy się dziś tym zajmowali. Później. Porozmawiam z wami. OK. Zawrę z wami umowę. Zrobię specjalną sesję tylko dla rosyjskojęzycznej Shaumbry, czy jesteście z Rosji, czy skądkolwiek indziej. Podrzućcie mi najtrudniejsze pytania. O cokolwiek chcecie zapytać, będziemy mieli naszą sesję tylko dla Rosjan. Linda, oczywiście zapisujesz to. (Adamus chichocze)

LINDA: Oczywiście.

ADAMUS: Nie, Linda biegnie w tej chwili do drugiego pokoju. (kilka chichotów) Tak, chcę o tym porozmawiać, ponieważ nie jesteście wolni. Nie żeby inni byli, ale nie jesteście wolni. Jesteście tam z jakiegoś powodu i niektórzy z was po prostu nie zrozumieli tego powodu, dla-czego jesteście w Rosji, dlaczego reinkarnowaliście w Rosji. Wielu z was było tam raz za razem. Jestem trochę zaniepokojony niektórymi z was, ponieważ zapomnieliście dlaczego naprawdę tam jesteście. Staliście się bardzo defensywni.

Nie jesteście Rosjanami, nie jesteście Amerykanami, nie jesteście Brazylijczykami, nie jesteście Meksykanami. Jesteście ponad tym wszystkim. I jeśli wciąż gracie w grę narodowości czy płci, jeśli wciąż gracie w grę wieku, to znaczy, że jeszcze się tego nie nauczyliście. Nie rozgryźliście tego. Możecie mieszkać w Rosji, możecie być kobietą, możecie mieć 52 lata, ale tym nie jesteście. Nie jesteście. No więc pogadamy sobie trochę w cztery oczy. Taak. Nie macie nic innego do roboty, co? Myśleliście, że w następny weekend będzie Kasama. Nie będzie. (kilka chichotów) Mamy idealne okienko. Wystarczy, by wcisnąć w nie mały czaneling. Dobra, umowa stoi. Dziękuję. Dziękuję. OK. Wszyscy się uspokoili? OK. Ooch, hej-ho! Ufff! OK. Zabawne, dajesz im czaneling i wszyscy się uspokajają. Piszą teraz pytania. Taak. (kilka chichotów)

Kontynuujmy zatem. Gdzie byliśmy? Och, ławeczkowanie, Sztuka ławeczkowania. A więc tak naprawdę było ono dla was. Wasze światło zawsze świeci na tej planecie. W momencie, kiedy podjęliście decyzję, żeby wrócić tu w tym życiu i robić to, co robicie, czy byliście w swoich najczarniejszych dniach, czy nie, wciąż świecicie światłem i będziemy to kontynuować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz