piątek, 5 czerwca 2020

Pytanie nr 3



ADAMUS: Tak. Następne pytanie.

LINDA: Numer trzy.

PYTANIE 3: Niedawno powiedziałeś: „Po rozwiązaniu anielskich rodzin 4 kwietnia 2020 roku, wiele anielskich istot udało się na Nową Ziemię. ,,Co się z nimi teraz dzieje?”

ADAMUS: Hm. To bardzo interesujące i samo w sobie warte zbadania. Co się dzieje z członkami waszych anielskich rodzin, którzy udali się na wiele Nowych Ziem? W tym momencie jest nieco ponad 200 Nowych Ziem, a ja nie podaję dokładnej liczby, ponieważ tak naprawdę wciąż się je projektuje i tworzy. Udała się tam większość członków anielskich rodzin. Nie wszyscy, ponieważ są tacy, którzy po prostu wybierają wędrówkę po całej kreacji; niektórzy są zagubieni i bez celu, inni po prostu nie są gotowi zaangażować się w sprawy Nowej Ziemi.

Każda z tych Nowych Ziem jest inna na swój sposób, ale są pewne rzeczy, które są dla nich wspólne. Po pierwsze, nie trzeba rodzić się w ciele fizycznym. Jeśli więc zastanawiacie się jak to się dzieje, wyobraźcie sobie coś w rodzaju komory kompresyjnej, choć tak naprawdę nie jest to mechaniczna, przynajmniej w ludzkim rozumieniu, lecz energetyczna komora kompresyjna, przez którą przechodzi się, aby wejść na Nową Ziemię. Wchodzi się z jednej strony jako istota światła czy anielska istota, a wychodzi z jej drugiej strony jako istota quasi - ludzka. Ma ona wszystkie cechy biologiczne bez konieczności narodzin.

Możliwa jest również zdolność wejścia w swoje czyste Ciało Wolnej Energii bez ludzkiej biologii, kiedy tylko się zechce, ale większość z nich właśnie teraz doświadcza tego, jak to jest być w ludzkiej biologii.

Zatem następne pytanie, jakie można by zadać ,to: „Ile mają lat? Jeśli się nie urodzili, nie są niemowlętami, to ile mają lat?” Cóż, są w dowolnym wieku, takim, jaki sobie wybiorą. Na tym właśnie polega piękno pobytu na tych Nowych Ziemiach, że nie trzeba się starzeć, choć dla samego doświadczenia można wybrać, jak to jest się starzeć. No i niema tam śmierci, jaką znacie tutaj, na fizycznej Ziemi. Niema długotrwałej choroby, która prowadzi do śmierci. To po prostu kwestia wyjścia.

Jeśli to wszystko brzmi całkiem nieźle, to dlatego, że pomogliście to stworzyć i zaprojektować. Wzięliście to, co najlepsze z ludzkiego życia, jak na przykład przyrodę. Na Nowych Ziemiach przyroda jest bardzo bujna. Będąc na Nowych Ziemiach zawsze jesteście pośród przyrody. (…)

LINDA: Dziękuję .Przepraszam.

ADAMUS: Zawsze przebywacie pośród przyrody i nawet pyłek kwiatowy ma na was wpływ, gdy jesteście na Nowej Ziemi. Wzięliście to, co najlepsze z tego, co było na Ziemi – potrawy – ale nie musicie jeść dla pozyskania energii lub dla odżywiania się, lecz po prostu po to, żeby móc cieszyć się tymi potrawami.

Na Nowej Ziemi nie ma pracy, a ja już słyszę głośne oklaski na wieść o tym. Niema Pacyna Nowej Ziemi i nie ma pieniędzy. Niema takiej potrzeby. Nowa Ziemia to sposób na doświadczanie Siebie w najbardziej intymny i sensualny sposób.


Na Nowych Ziemiach nie ma grup. Nie ma rodzin. Nie ma klubów. Nie ma organizacji. Ale istoty na Nowej Ziemi mają wielu przyjaciół. Innymi słowy, nie szukają lub nie chcą takich ścisłych więzi, jakie miały miejsce wcześniej. I powtarzam, że jeśli to wszystko brzmi cudownie, to dlatego, że pomogliście to stworzyć.

Na Nowej Ziemi wchodzi się w bardzo intymny kontakt z samym sobą i tego właśnie dotyczy prawdziwe doświadczanie. Jest przyroda i są inne istoty, ale stanowią one coś w rodzaju tapety lub tła. To są dekoracje do czyjejś nowej rzeczywistości na Nowej Ziemi, żeby naprawdę zbliżyć się do siebie, wejść w swoją własną energię i przebywać w samym środku doświadczania własnej suwerenności.

Ktoś właśnie zapytał o seks: „A co z seksem?” Na Nowych Ziemiach seks jest bardzo ważnym atrybutem, tak jak jest ważny tutaj, na tej planecie Ziemia. Ale można spotkać ludzi angażujących się w akt kochania się z samym sobą i to uczących się tego gruntownie, zanim kiedykolwiek będą się kochać z inną istotą. To nie jest prawo. To nie jest zasada. To tylko sposób bycia na Nowej Ziemi. Kochać siebie fizycznie, o czym Tobiasz mówił tak często w Szkole Energii Seksualnej, nawiązując do energii Aliyah*. Kochać siebie emocjonalnie, bez poczucia winy i wstydu. Kochać siebie tylko za swoje istnienie, za swoją świadomość. Głęboko zakochać się w sobie. I to nie musi być fizyczne, ale może być.

Kiedy dojdzie się do tego punktu, że kochać się będzie siebie, wtedy można się tym dzielić z inną istotą – bez małżeństwa. Och, teraz nie ma żadnego małżeństwa na Nowych Ziemiach i bardzo wątpię, czy kiedykolwiek będzie. I, tak, macie rację, na Nowej Ziemi nie ma żadnych prawników. (…) Nie ma takiej potrzeby, a wy starannie pracowaliście z innymi, żeby zaprojektować Nową Ziemię z samymi najlepszymi atrybutami, które są po prostu fizyczną zmysłowością – zmysłowością, która sięga w głąb danej istoty, pozwalając tej istocie połączyć się z jej własną energią.

Można więc powiedzieć, że wzorce dla Nowej Ziemi odnoszą się do zmysłowości, która wprowadza nas w głębokie uczucie – nie mentalne – w uczuciowe połączenie z własną energią. Nowe Ziemie już od dłuższego czasu nie są zbyt licznie zaludnione. To sprawa dość świeża, więc jest jeszcze dużo do nauczenia się. Wciąż jest dużo doświadczania i to będzie trwało dalej. Ale to, czego nie widziałem i nie sądzę, że zobaczę na Nowej Ziemi, to rzeczy takie jak smutek, jak nienawiść i poczucie, że trzeba zabrać coś komuś innemu. Nie jest się związanym ani z rodziną, ani z pracą, ani z rządem, ani z religią, więc panuje tam ogromna wolność.

Wiem, że niektórzy z was już się oblizują na samą myśl o znalezieniu się tam, ale mamy kilka rzeczy do zrobienia tutaj na Ziemi. A wy, wpewnym sensie, tam jesteście. Jesteście tam. Pomogliście stworzyć te miejsca. Tak więc, dobre pytanie. Dziękuję.

LINDA: OK.

- Adamus Saint-Germain
Tł. Marta Figura

*praca z energią Aliyah ma na celu powrót do miłości własnej, powrót do Siebie, do miejsca miłości w naszej Jaźni. Słowo „Aliyah” po hebrajsku znaczy „powrót do domu.” (przyp. tłum.)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz