(długa historia w skrócie)
20 czerwca 2020 r. (zobacz trzy dwudziestki 😉) w naszym ogrodzie w Ustanowie odbyło się radosne spotkanie polskich weteranów Shaumbra Veterans. Było nas dziesięciu, którzy dołączyli do Shaumbry około 2010 roku. Więcej weteranów nie mogło przybyć z powodu ważnych zobowiązań.
Nowy księżyc i piękna słoneczna pogoda nasycona zapachem kwitnących róż oraz dobrzy ludzie stworzyli niepowtarzalną atmosferę dzielenia się radością spotkania po latach. Co jakiś czas pojawiał się radosny śmiech wymieszany z żartami i ciekawymi historiami opowiadanymi przez każdego z uczestników. Spotkanie miało charakter czysto towarzyski, bez programu, ale z ciekawym programem rozrywkowym, np. jako gospodarz, zorganizowałam loterię z nagrodami - drobiazgami przywiezionymi z Hawajów. Moja żona Lidia podała wyśmienity domowy obiad, a w międzyczasie przeprowadziła kilka krótkich wywiadów z kamerą - "Kim jesteś?".
Wszyscy znali odpowiedź bez wahania.
Wszyscy weterani przywieźli kawałek wyśmienitego ciasta, świeże truskawki, wypili morze doskonałej kawy i tosty Shaumbra z szampanem Prezydent Germain! (Dziękuję Annie za ten wspaniały prezent). W międzyczasie opowiedzieliśmy o naszym pobycie na Hawajach, a także o udziale w spotkaniu z Adamusem 7 marca. Pokazaliśmy wiele pięknych zdjęć z dźwiękami muzyki Aloha Oe w tle.
Gdy się pożegnaliśmy, zapomnieliśmy na chwilę o koronaawirusie, przytulając serce do serca.
Litery, które trzymamy na grupowym zdjęciu brzmią - "Kocham MYSELF".
Aloha z Wim🇵🇱🦋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz