niedziela, 20 grudnia 2020

Ale oto jesteśmy tutaj wszyscy razem w dobrej formie.

 

 Jestem Tym, Kim Jestem. Nigdy nie wypowiedziano słów trafniejszych od „Jestem Tym, Kim Jestem”.

Jestem Adamusem suwerennym, tutaj, z każdym z was, na tym listopadowym Shoudzie, Shoudzie 2 z serii Merlin Ja Jestem.

Gdy przychodzę tu za pośrednictwem Cauldre'a, Lindy, ekipy tutaj, w Kona i was wszystkich, wykorzystuję tę chwilę, by poczuć zapach powietrza. Mm. Tak tu pięknie, tak pachnąco, tak świeżo. Ach! I jest chwila na łyk kawy, cudownej kawy z Kona, nie żebym cokolwiek promował, po prostu cieszę się bogactwem życia, ludzkiego życia.

Niektórzy z was mogą mieć trudności z uchwyceniem tego, z odczuciem tego od czasu do czasu, ponieważ w całym ludzkim życiu o to trudno. Zdecydowanie trudno. Jest wiele wyzwań, szczególnie w tym wcieleniu, prawdopodobnie najtrudniejszym wcieleniu jakie kiedykolwiek mieliście, ponieważ jesteście bardziej świadomi. Wasze pragnienie zmian było silniejsze. Usunęliście więcej blokad niż w jakimkolwiek innym wcieleniu. Tak więc zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest to prawdopodobnie wasze najtrudniejsze wcielenie, wcielenie zmian.

Ale oto jesteśmy tutaj wszyscy razem w dobrej formie. Ach! Jesteśmy: Mistrz Cauldre, czanelujący Mistrza – mnie, wszystkim Mistrzom – wam. Jestem pod wrażeniem tego, jak daleko zaszliśmy na przekór wielu przeciwnościom, na przekór wielu okolicznościom i sytuacjom pośród wielkiej pandemii na planecie, pośród całego tego szaleństwa, które nie jest wasze, nawiasem mówiąc. Nie jest wasze.
(Jestem Merlinem SHOUD 2 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)
Tł. Marta Figura

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz