Wspieranie Urzeczywistnienia
Ale
chciałbym zrobić coś w międzyczasie, tylko po to, żeby pomóc wam i
wesprzeć w waszym uświadomieniu sobie Urzeczywistnienia. Chciałbym
zrobić DreamWalk Urzeczywistnienia.
LINDA: Ach!
ADAMUS:
Nie dzisiaj. Nie dzisiaj. Nie, chcę to zorganizować w sposób bardzo
wyjątkowy i żeby to zrobić, muszę współpracować z grupą innych
Wzniesionych Mistrzów, jak również z tymi na Ziemi, którzy już osiągnęli
Urzeczywistnienie czy też je sobie uświadomili. Musimy dokonać pewnych
ustaleń. Jest wiele elementów do zgrania. Właściwie to niezupełnie,
ale...
LINDA: (szepcze) OK.
ADAMUS: ...to dobrze brzmi.
LINDA: (szepcze) Tak, w rzeczy samej.
ADAMUS:
OK, a więc zrobimy to. Zrobimy DreamWalk Urzeczywistnienia po to,
żebyście mogli w sytuacji gdy czujecie, że nie dokonaliście
Urzeczywistnia lub też nie jesteście tego pewni –bo jednego dnia
czujecie się urzeczywistnieni, a następnego czujecie się jak palant –
zrobimy DreamWalk Urzeczywistnienia, żebyście mogli wejść w swoje
Urzeczywistnienie, zobaczyć, o co w nim chodzi, a potem zdecydowali, czy
chcecie je zabrać ze sobą, czy nie. Innymi słowy, być go świadomym jako
człowiek.
Uruchomimy, rozpropagujemy to, a data będzie dobra, strategiczna. Fajnie będzie.
LINDA: Jaka data?
ADAMUS: Halloween.
LINDA: Jej!
ADAMUS: Halloween.
LINDA: Łał!
ADAMUS: Dzień zmarłych.
LINDA: Jej!
ADAMUS:
To właściwie dzień przed dniem zmarłych, ale... mówimy o dniu zmarłych,
bo jakaś wasza część umarła. Po prostu jeszcze jej nie pochowaliście.
Ha!
LINDA: Och!
ADAMUS: Jestem bezpośredni.
LINDA: Właśnie słyszę!
ADAMUS: Taak, taak.
LINDA: Słyszę, słyszę!
ADAMUS:
Taak. Jest taka część was, która umarła, ale wy próbujecie utrzymać ją
przy życiu. Podłączona jest do sztucznych – jak to nazywacie – systemów
wsparcia, waszych emocji. W medycynie byłby to tlen, lekarstwa, morfina i
tym podobne rzeczy.
LINDA: System podtrzymywania życia.
ADAMUS:
System podtrzymywania życia. Dziękuję. Utrzymujecie przy życiu niektóre
z tych starych części, nie wiem dlaczego. Ale uśmiercimy je. (…). Taak.
Nie mam nic złego na myśli. Powiedzmy, że w tym DreamWalku
Urzeczywistnienia pozwolimy im odpocząć, to lepiej brzmi, żebyście mogli
sobie uświadomić, że są już przeszłością. Nie musicie się jej dłużej
trzymać, sprowadzimy tu przyszłość, czyli wasze urzeczywistnione Ja,
które już tu jest. Po prostu nie zdajecie sobie z tego sprawy. Zrobimy
to w Halloween, a na dodatek jestem przekonany, że Halloween będzie w
tym roku wyjątkowe, ponieważ przypada wtedy pełnia księżyca. To będzie
Księżyc Myśliwych. To będzie Niebieski Księżyc. Kiedy więc znajdziecie
się pod niebieskim księżycem – kiedy znajdziecie się pod niebieskim
księżycem – przyzwolicie na Urzeczywistnienie.
Czas Niebieskiego
Księżyca. Nieczęsto się zdarza. Ostatni raz mieliście Niebieski Księżyc w
Halloween 76 lat temu, w roku 1944 dokładnie mówiąc, w innym okresie
wielkich zmian na planecie.
LINDA: Ach.
ADAMUS: A więc
zróbmy to. Zrobimy razem nasz DreamWalk podczas pełni Niebieskiego
Księżyca Myśliwych w Halloween 2020. Złowieszcza nazwa swoją drogą.
LINDA: Łał.
ADAMUS:
Rok 2020 jest sam w sobie wystarczająco trudny, ale Halloween z
Niebieskim Księżycem (…) to wspaniały czas na Urzeczywistnienie. OK.
Głęboki oddech.
Powinniście traktować to jak zabawę. Wiecie,
nauczyłem się po drodze jednej rzeczy – bardzo łatwo stać się poważnym i
pompatycznym. Nie mówię, że nigdy taki nie byłem, Linda, rzecz w tym,
że łatwo stać się poważnym i pompatycznym, i zwyczajnie zarozumiałym.
Ale wiecie co się kryje pod tą zarozumiałością – kupa gówna. Pracujecie z
mozołem i stajecie się monotonni i nudni. Otwórzcie się i przekonajcie,
jak bardzo wolny jest wasz duch. To jest to, co kocham w graniu. Jest
się wolnym jak ptak. To jest Wolna Energia. To jest wolny czas, w którym
istnieję. (…) A więc traktujcie to jak zabawę. Dziękuję. Dziękuję.
Zatrzymaj brawa na później.
LINDA: Jestem podekscytowana! To świetny pomysł na DreamWalk. Jej!
ADAMUS: Tak też pomyślałem. Taak, tak pomyślałem.
LINDA: O, mój Boże. Co za wspaniałe wsparcie.
ADAMUS: Taak. To będzie świetna zabawa.
LINDA: Taak!
ADAMUS: I, jeszcze do tego to się wydarzy w dniu...
LINDA: Taak!
ADAMUS:
...który jest szczególną datą w kalendarzu, niosącą coś intrygującego
lub ważnego numerologicznie – co w większości przypadków nic nie znaczy –
ale oto mamy Halloween, pełnię księżyca, wejście w Urzeczywistnienie.
(…) Wrócicie czy nie?
Dopilnuję, żebyście wrócili. (…)
Gwarantuję, i, och, to będzie także impreza płatna. No, proszę was!
Dlaczego miałaby być bezpłatna? Staniecie się urzeczywistnieni za ile –
(zwraca się do Lindy) ile policzycie sobie za to?– dwadzieścia pięć
dolców. Staniecie się urzeczywistnieni.
LINDA: Jej! Umowa stoi.
ADAMUS: To umowa stulecia.
LINDA: Łał!
ADAMUS: To niesamowite. Wiecie, cena została obniżona o 27 milionów dolarów. Teraz dostaniecie to za 25 dolarów.
LINDA: Łał!
ADAMUS: Ale zacznijcie od zaraz, macie szerokie pole do działania.
LINDA: Ale czekaj!
ADAMUS: Jest jeszcze coś! (…) Co jeszcze? (do Lindy)
LINDA: (…) Nie wiem.
ADAMUS:
Och, będzie też muzyka. (…) Jeśli wam się nie spodoba DreamWalk, to
może spodoba się wam muzyka. Dostaniecie muzykę za darmo. Pobawcie się
trochę...
LINDA: To takie ekscytujące.
ADAMUS: ...swoją
własną ekspresją. I to jest jedna z tych rzeczy, o których będę mówił
wprost. Wymyślę jakieś słowo. Jeśli uznam, że jesteście nudnymi
sztywniakami, wymyślę nowe dobre słowo, żeby to opisać. I nazwę was tym
słowem. I, tak, wymyślę jedno słowo. To nie będzie brzydkie słowo. To
nie będzie coś jak „dupek”, czy coś takiego, ale będzie to słowo, które
wszyscy... coś w rodzaju „makyo”, którego nie wymyśliłem.
LINDA: OK.
ADAMUS:
Będzie jak „makyo”, ale to będzie coś, co zdecydowanie opisze was jako
prawdziwych nudziarzy. Zabawcie się! Pograjcie trochę! OK, idziemy
dalej. Czyli podoba ci się pomysł DreamWalku?
LINDA: Dla mnie to brzmi niebiańsko.
ADAMUS: Dobrze. Dobrze. Podoba mi się. Zatem idźmy dalej.
(Jestem Merlinem SHOUD 1 – prezentowany przez ADAMUSA SAINT–GERMAINA za pośrednictwem Geoffrey’a Hoppe)
Tł. Marta Figura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz