Ten najcenniejszy czas
Tak
zdecydowaliście. Zdecydowaliście się być tutaj z tą grupą, którą
nazywacie Karmazynowym Kręgiem, Shaum-brą. Zdecydowaliście, żeby być
dokładnie tam, gdzie je-steście teraz w swoim życiu. Nie ma w tym
żadnego błędu, a jeśli czujecie, że nie jesteście we właściwym miejscu,
weźcie głęboki oddech i posłuchajcie przez chwilę. Jesteście dokładnie
tam, gdzie chcieliście być, i oto jesteśmy pierwszego dnia sierpnia w
Lecie Urzeczywistnienia. Świat jest teraz szalonym miejscem. Świat jest
szalonym, szalonym miejscem, ale wszystko to jest właściwe.
Chciałbym,
żebyście wczuli się przez chwilę w to, przez co wy i wielu innych
Shaumbra przechodzicie, dochodząc do Urzeczywistnienia i pozostając na
planecie jako wcieleni Mistrzowie. Czy możecie sobie wyobrazić przez
chwilę, że ten cały wirus, koronawirus COVID-19, był w rzeczywistości
częścią tego energetycznego projektu? Że będziecie tu w czasie
największej transformacji na planecie, największej?
Przebiega ona
szybciej od jakiejkolwiek innej globalnej transformacji dzięki
komunikacji. A czym jest komunika-cja, moi drodzy przyjaciele? Jest
energią. Komunikacja to energia. A więc pojawiła się możliwość szybkich
zmian dzięki komunikacji – waszym smartfonom, urządzeniom mobilnym,
internetowi, szybkości, z jaką rzeczy mogą się dziać – i nie jest
przypadkiem, że przechodzicie przez to właśnie teraz, właśnie w tym
wyjątkowym czasie.
Tak, koronawirus dotyczy również ekonomii. Ale
kiedy mówię o ekonomii, to również mówię po prostu o energii, o
transformacji energetycznej na planecie, która następnie rozchodzi się,
rozprzestrzenia i wpływa na wszystko. W tej chwili ma ona wpływ na
rodzaj ludzki. Jak to możliwe? Otóż z powodu tego koronawirusa jest
więcej badań i funduszy na medycynę, na zrozumienie ludzkiego genomu i
komórek, DNA i tego, jak one działają i jak się komunikują.
Przyjrzyjcie
się wiadomościom o tym wirusie. Badacze śledzą ścieżki komunikacyjne
wirusa, wszystko w czasie, gdy wy zrzucacie anayatron, starą sieć
komunikacyjną waszego ciała i wchodzicie teraz w swoje Ciało Wolnej
Energii.
Jest to wyjątkowy czas na tej planecie, a zmiany
zaczynają się wraz z pojawieniem się koronawirusa, żeby potem
rozprzestrzenić się na cały świat – zmiany w gospodarce, zmiany w
rodzaju ludzkim. Od bycia homo sapiens przechodzicie do gatunku robo
sapiens i to niekoniecznie jest złe. To trochę przerażające i wiem, że
niektórzy z was myślą o tym, że wasz umysł zostanie wyssany i
umieszczony w jakimś robocie. To naprawdę nie jest tak. To rozbudowa i
uzupełnienie. To zmiany, które są teraz związane z biologią człowieka,
zmiany, które niekoniecznie czynią was całkowicie robotami i, tak, są
pewne rzeczy, którymi należy się martwić – to implanty.
Jednym z
głównych problemów, skupiających obecnie uwagę i wymagających dużych
nakładów finansowych, jest – jak to nazywają – interfejs mózg-komputer,
który – czy to chip, czy też urządzenie innego rodzaju – umiesz-czony w
mózgu ma umożliwić stały dostęp do chmury, do internetu i on jest
właściwie już dostępny. To znaczy, nie jest to zbyt odległa sprawa. Jest
już osiągalny.
Tak więc, owszem, są pewne sprawy, które mogą
budzić niepokój, ale to nie wasze zmartwienie. Obserwujcie je, ale to
nie jest wasz problem. Nie po to tu jesteście, żeby brać sprawy w swoje
ręce albo siedzieć i martwić się nimi całymi dniami. Obserwujcie je.
Patrzcie, jak się rozwijają, ale nie musicie się nimi martwić.
Wszystko
zmienia się w bardzo, bardzo szybkim tempie. Warto jednak zauważyć, że
sam czas się zmienia, sama natura i rozumienie czasu. Ponieważ, podczas
gdy te zmiany właśnie teraz zachodzą na planecie z hiperszybką
prędkością – jeśli porównać je do zmian sprzed 50 lat lub 100 czy 500,
to obecne zmiany zachodzą w hiperszybkim tempie – zauważcie, że część z
was myśli, że w rzeczywistości nie zachodzą one wystarczająco szybko.
Ale zachodzą one w odpowiednim tempie tak, by nie wysadzić was w
powietrze i nie wysadzić w powietrze społeczeństwa.
Te zachodzące
zmiany – i znów można powiedzieć, że ich motorem był wirus – zmiany,
które zachodzą obecnie bardzo, bardzo szybko są w rzeczywistości jednym z
najbardziej kapitalnych sposobów dokonania przemiany nie tylko na tej
planecie, ale i w całym fizycznym Stworzeniu, i to gigantycznej
przemiany. Tak bardzo jest ona głęboka i imponująca.
Zmiany te
nie powodują rozerwania szwów systemowych. Rozciągają te szwy, a
następnie delikatnie je rozluźniają, ale niczego nie wysadzają w
powietrze. Jest w tym geniusz, który można przypisać, jak sądzę, dobroci
ludzkości. Dobroć – wiecie, ludzie są w gruncie rzeczy dobrzy i chcą –
większość z nich chce – robić to, co absolutnie słuszne. Słuchałem dziś
rozmowy Cauldre'a z Lindą w samochodzie o tym, że tyle jest dobroci w
ludziach, ale wystarczy niewielu, żeby wszystko zepsuć. To absolutna
prawda, a Cauldre zauważył: „Dlaczego więc wydaje się, że zajmujemy się,
powiedzmy, trzema procentami, którzy chcieliby zobaczyć, jak wszystko
wylatuje w powietrze, trzema procentami, którzy są, można powiedzieć,
niezsynchronizowani z ich własną energią? I dlaczego nie skupić się na
97 procentach, którzy mają w sobie tyle dobroci?”
- Adamus Saint-Germain
Tł. Marta Figura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz