wtorek, 7 września 2021

,A zatem czym jest miłość?

 light meditation era of light dot com

 ,,A zatem czym jest miłość? To dopiero ciekawe. Ja uważam, że zbiorowa świadomość postrzega miłość w bardzo wypaczony, pokręcony sposób, ponieważ miłość zwykle kojarzy się z rodzicami, którzy wykorzystywali swoje dzieci. Nie wszyscy, oczywiście, ale wielu... większość… prawie wszyscy. [Śmiech] Jak wielu z was miało rodziców, którzy w imię miłości dawali wam klapsy, bądź czegoś wam odmawiali? A to prowadzi do wyrobienia sobie bardzo dziwnej - z punktu widzenia energii - definicji miłości.
Ilu z was - zwracam się teraz do oglądających nas przez Internet, bo was to nawet nie zapytam - ilu z was ma za sobą rozwód? … Więcej niż jeden? … Więcej niż dwa? Mógłbym wyliczać dalej... No dobra, więcej niż pięć? I wydaje wam się, że te wszystkie małżeństwa to niby z miłości? Bynajmniej. Większość z was nie popełniła tego z miłości. To karma. Już wcześniej byliście razem, mieliście różne rzeczy do przepracowania i różne doświadczenia, przez które chcieliście razem przejść, dlatego znów wróciliście na Ziemię. I ledwo się spotkaliście, od razu w krzyk, że się znacie! Że musicie być swoimi bratnimi duszami! Guzik, po prostu macie za sobą wspólną historię, kwestie, które chcecie razem przepracować i macie nadzieję, że może uda się to zrobić w tym życiu.
Nigdy nie odnajdziecie prawdziwej miłości, jeśli będziecie jej szukać w drugiej osobie. Znajdziecie ją tylko w sobie. Nigdy nie stworzycie z nikim zdrowego i zrównoważonego związku, jeśli wpierw nie będziecie go mieli go ze sobą. Dopiero wtedy każdy kolejny związek będzie inny, bo nie będzie w nim kar-mienia się sobą nawzajem, bo nie będziecie go wykorzystywać do zrównoważenia swoich męskich i żeńskich pierwiastków, czy czegokolwiek innego. Przestaniecie wybierać partnerów po to, żeby uzupełnili jakiś brak, który czujecie w sobie.
Już słyszę, jak gdzieś tam ktoś się zastanawia, co z miłością do psa lub kota. Jak to jest z tego rodzaju miłością? To jest już dużo bliższe miłości, ponieważ zwierzęta są w zasadzie waszym przedłużeniem… w pewnym sensie. Może nie bezpośrednio was samych, bo wtedy nie lubilibyście swojego zwierzaka tak bardzo, co raczej waszej energii. Miłość do zwierzęcia jest krokiem w stronę miłości do siebie. Jeśli potraficie nauczyć się kochać swoje zwierzęta, te błogosławione istoty, to tak samo możecie nauczyć się kochać siebie... Hau! Hau! [Adamus „szczeka” i się śmieje] [ktoś mówi „miau”) Tak, miau też...".
- Adamus Saint-Germain ,,Wszystko jest dobrze w całym stworzeniu 2”

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz